Barszcze kaukaskie (Sosnowskiego i Mantegazziego) są wyjątkowo niebezpiecznymi roślinami trującymi. Kontakt z barszczami może powodować oparzenia I, II i III stopnia, a objawy mogą wystąpić nawet 48 godzin po zetknięciu z rośliną! Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska wydał komunikat, w którym ostrzega przed niebezpiecznymi miejscami i prosi o zgłaszanie kolejnych.

Reklama

Kaukaskie barszcze na Mazowszu: mapa

Na terenie województwa znajduje się 50 potwierdzonych stanowisk barszczy i 135 zgłoszonych, czekających na weryfikację.

W Warszawie barszcz Sosnowskiego znajduje się przy:

  • Łazienkach Królewskich,
  • ul. Szybkiej,
  • ul. Żołnierskiej,
  • ul. Arbuzowej,
  • ul. Karczunkowskiej.

Pełna lista dostępna jest na stronie WIOŚ.

Co zrobić w przypadku poparzenia

W komunikacie WIOŚ możemy przeczytać: "Kontakt z sokiem kaukaskich barszczy, przy dostępie światła słonecznego, skutkuje silnymi poparzeniami skóry. Objawy obrażeń mogą pojawić się do 24–48 godzin od bezpośredniego lub pośredniego kontaktu z barszczami. Jako gatunki inwazyjne, kaukaskie barszcze stanowią także istotne zagrożenie dla roślinności rodzimej".

Zobacz także

Aby uniknąć oparzenia, należy jak najszybciej po kontakcie z barszczem umyć skórę, by pozbyć się trujących substancji. Jeśli wystąpiło lekkie oparzenie, powinno się postępować tak, jak w przypadku innych oparzeń – stosować chłodne okłady. W przypadku poważnych uszkodzeń skóry, konieczna jest wizyta w szpitalu! Czasem oparzenia są na tyle poważne, że wskazany jest dłuższy pobyt w szpitalu. Niestety, objawy nie muszą pojawić się od razu, dlaczego nie zawsze można je od razu skojarzyć z wcześniejszym kontaktem z rośliną.

Zachowaj zdrowy rozsądek

Nie zabieraj dziecka w miejsca, w których rosną barszcze kaukaskie! Nie oznacza to, że odradzamy spaceru po Łazienkach Królewskich – należy jednak pamiętać, by chodzić wyłącznie wyznaczonymi ścieżkami i cały czas obserwować malucha.

Jeśli zauważysz miejsce, w którym rosną (lub masz takie podejrzenie) barszcze kaukaskie, zgłoś je poprzez tę stronę.

Reklama

Czytaj także: Poparzona dziewczynka trafiła do szpitala po kontakcie z barszczem Sosnowskiego

Reklama
Reklama
Reklama