Drugi okres porodu trwa ok. 1-2 godzin. Zaczyna się całkowitym rozwarciem, a kończy urodzeniem dziecka i odcięciem pępowiny. W tym czasie główka dziecka musi pokonać kanał rodny. Kiedy będzie coraz bliżej wyjścia, będziesz musiała przeć. Gdy już znajdzie się na dnie miednicy i uciśnie odbytnicę, możesz odczuwać samoistne parcie. W tym czasie ważne jest prawidłowe oddychanie. Możesz brać wdech na początku skurczu i przeć ze wszystkich sił w momencie jego największego nasilenia. W przerwach po parciu oddychaj powoli i głęboko, aby dotlenić dziecko i siebie.

Reklama

Gdy pojawi się główka dziecka

Gdy główka jest jeszcze wysoko, możesz rodzić w pozycji stojącej lub kucznej. To sprzyja rozluźnieniu mięśni miednicy, ułatwia przemieszczanie się dziecka, bo działa na nie dodatkowo siła grawitacji. Gdy rodzi się główka, kobieta zazwyczaj układana jest w pozycji półleżącej. Dzięki niej lekarz lub położna, którzy przyjmują poród, mają lepszą kontrolę nad przebiegiem porodu, mogą kontrolować napinanie krocza lub ewentualnie je naciąć. Warto jednak wiedzieć, że ta pozycja jest wygodniejsza dla personelu niż dla rodzącej.

Wypychanie dziecka na świat

Musisz wyczuć, jak napinać mięśnie. Najtrudniejsze jest wypchnięcie główki dziecka, która stanowi najszerszą część jego ciała. Kiedy wreszcie pojawi się na świecie, możesz czuć ból i pieczenie. Natura doskonale wymyśliła przebieg porodu: ucisk głowy maluszka blokuje zakończenia nerwowe, pełni także funkcję znieczulającą. Gdy pojawi się potylica, nastąpi przerwa w parciu, żeby nie rozerwać krocza. Czasem lekarz lub położna masują je, aby dać czas na naturalne rozciągnięcie. Niekiedy nacina się je, aby powiększyć otwór pochwy. Po następnym skurczu pojawia się cała głowa. Położna oczyszcza nos, buzię i gardło dziecka ze śluzu, by bez przeszkód mogło oddychać. Przy następnych skurczach pojawia się jeden bark, potem drugi i reszta ciała. Nadchodzi czas na odcięcie pępowiny. Jeśli podczas porodu obecny jest tata, lekarz często powierza mu to zadanie.

W tym okresie porodu:

  • rozluźnij się, uspokój – to, co najbardziej boli podczas porodu, masz już na szczęście za sobą;
  • zaczynaj przeć, kiedy powie ci położna lub lekarz. Oni wiedzą, w którym momencie skurczu będzie to najbardziej skuteczne;
  • weź głęboki oddech przed każdym parciem i po jego zakończeniu. Kiedy po parciu spokojnie i wolno wydychasz powietrze, w ten sposób również pomagasz swojemu dziecku przesuwać się do przodu;
  • rozluźniaj mięśnie dna miednicy, najbardziej jak potrafisz. Staraj się również nie zaciskać odruchowo mięśni odbytu;
  • staraj się relaksować w krótkich przerwach między skurczami;
  • krzycz, jeśli przynosi ci to ulgę, nie powinnaś się tego wstydzić;
  • nie spiesz się, czasem faza parcia trwa dłużej;
  • poproś o podanie dziecka zaraz po urodzeniu, ze wszystkimi badaniami można chwilę poczekać.

Czytaj też:

Zobacz także
Reklama
  • Jak boli poród i kto może narzekać bardziej?
  • 10 rad dla mężczyzny, który uczestniczy w porodzie
  • Dr Preeti Agrawal: Jak oddychać w ciąży i podczas porodu?
Konsultacja merytoryczna

dr n. med. Bożena Kowalska-Raczyńska

Specjalistka ginekologii i położnictwa, pracuje w klinice leczenia niepłodności Bocian
Reklama
Reklama
Reklama