Nie lubisz chodzić do ginekologa, więc jeśli nic się nie dzieje, odwlekasz te wizyty. Wiesz, że to błąd, zwłaszcza, że zbliżasz się do 40. urodzin! Nawet zdrowa kobieta powinna systematycznie odwiedzać ginekologa. Jak często to robić, zwłaszcza jeśli nic się nie dzieje?

Reklama

Jak często badać się u lekarza?

Jak często chodzić do ginekologa? Przynajmniej raz w roku. Oczywiście pod warunkiem, że nie pojawiły się żadne niepokojące dolegliwości, np. upławy. W przeciwnym razie w gabinecie specjalisty trzeba się stawić jak najszybciej.

Badania przed (i po) 40. roku życia

Zasady zmieniają się, gdy kobiety zbliżają się do 40. urodzin. Wtedy przynajmniej raz w roku powinny znaleźć czas nie tylko na badanie ginekologiczne, cytologię, morfologię krwi, badanie moczu, ale także – profilaktycznie – na badanie USG narządu rodnego i piersi. USG zalecane jest zwłaszcza, gdy stosuje się doustne środki antykoncepcyjne. Po 40. roku życia należy zrobić pierwszą mammografię!

Reklama

Zobacz też: Prawdy i mity o samobadaniu piersi

Reklama
Reklama
Reklama