Wiele przyszłych mam zastanawia się, czy w ciąży można jeść grzyby. – Jedzenie grzybów w ciąży z pewnego źródła, czyli tych, o których wiadomo na 100 procent, że nie są trujące, jest bezpieczne, a nawet korzystne dla zdrowia mamy i jej dziecka. Jednak zawsze istnieje ryzyko, że w pysznej grzybowej potrawie znajdą się także grzyby trujące – wyjaśnia Karolina Madej, specjalistka żywienia człowieka i dietetyki z firmy Maczfit.

Reklama

Spis treści:

Grzyby w ciąży – tylko z pewnego źródła!

Na pewno słyszałaś niejeden raz, że jedzenie grzybów w ciąży to nie jest dobry pomysł. – Grzyby, jak wiadomo, mogą być niebezpieczne, szczególnie jeśli nie znamy ich pochodzenia. Na pewno trzeba unikać kupowania grzybów na przydrożnych stoiskach, bo nie ma pewności, że zostały odpowiednio sprawdzone. Na wszelki wypadek lepiej również nie jeść mniej znanych rodzajów grzybów. Z podgrzybkami, które należą do grzybów jadalnych, nie będzie problemu – mówi nasza ekspertka.

Czy jedzenie grzybów leśnych w ciąży jest korzystne?

Grzyby przez wiele lat były niedocenianie. Obecnie wiadomo już, że mogą być cennym składnikiem diety. Zawierają prowitaminę D, selen wzmacniający odporność, przeciwutleniacze i betaklugan działające przeciwnowotworowo. Są też produktem, który ma bardzo wysoką gęstość odżywczą, co oznacza, że każda kaloria, której dostarczają, wiąże się z dużym ładunkiem substancji odżywczych. W specjalnej skali ANDI, która pokazuje właśnie gęstość odżywczą, grzyby mają wartość 238 punktów, a np. dla porównania pierś kurczaka – tylko 21-24 punkty. Jest tylko jeden problem. Niektóre grzyby są trujące, a ludzie często je mylą z tymi jadalnymi.

Grzybowe pomyłki: lista grzybów jadalnych, które są bardzo podobne grzybów niejadalnych i trujących

Zobacz także
  • Borowik szlachetny, czyli prawdziwek jest mylony z goryczakiem żółciowym – nie jest on silnie trujący, ale ma bardzo charakterystyczny, gorzki smak.
  • Czubajka kania jest mylona śmiertelnie trującym muchomorem sromotnikowym i silnie trującym muchomorem plamistym. W obu przypadkach ich spożycie może zakończyć się śmiercią. Można ją także pomylić w wywołującą wymioty czubajeczką ostrołuskową i czubajeczką ostrołuskową.
  • Gąska zielonka (gołąbek zielonawy) jest mylona ze śmiertelnie trującym muchomorem sromotnikowym – zjedzony nawet w niewielkich ilościach może doprowadzić do śmierci.
  • Mleczaj rydz jest mylony z mleczajem wełnianką, którego spożycie może wywoływać ciężkie rozstroje żołądkowo-jelitowe.
  • Opieńka miodowa jest mylona z maślanką wiązkową – już 30 minut po spożyciu może wywołać silną biegunkę i wymioty.
  • Pieczarka polna jest mylona z trującą pieczarką żółtawą – jej spożycie może wywołać silne zaburzenia trawienia, połączone z mdłościami i wymiotami. Na szczęście łatwo ją rozpoznać po odrażającym smaku.
  • Pieprznik jadalny, czyli kurka jest mylona z lisówką pomarańczową, która wywołuje dolegliwości trawienne.

Czy podczas ciąży można jeść grzyby suszone?

Jeśli chodzi o grzyby suszone jedzone w ciąży, to one niczym nie różnią się od tych świeżych – suszone grzyby jadalne są bezpieczne. Natomiast suszony grzyb trujący może być równie szkodliwy, jak ten świeżo zebrany w lesie. Dlatego w przypadku grzybów suszonych również trzeba sprawdzać, czy pochodzą z pewnego źródła. Jeśli tak, to ani świąteczna zupa grzybowa, ani świeże grzyby duszone, ani sos grzybowy w ciąży nie zaszkodzą.

Jak przyrządzać grzyby?

Grzyby to m.in. cenne źródło witamin z grupy B, warto zatem, by gościły na naszych talerzach. Najważniejsza sprawa: jeść można tylko grzyby jadalne. Dlatego bez obaw w ciąży można jeść m.in. podgrzybki, borowiki czy kurki. Warto jednak pamiętać o ich odpowiedniej obróbce kulinarnej. – Duśmy grzyby bez obsmażania, aby były lżej strawne – mówi Karolina Madej.

Nasza ekspertka przestrzega także, aby w czasie ciąży zachować większą ostrożność wobec wszystkich produktów, które mogą być źródłem zakażeń pokarmowych. Należą do nich nie tylko grzyby, ale również niepasteryzowane mleko i produkty mleczne, surowe jajka i mięso lub niedomyte warzywa.

Podsumowanie: W czasie ciąży można jeść grzyby kupowane w sklepach (np. pieczarki), a także grzyby leśne. Te ostatnie muszą jednak pochodzić z pewnego źródła. Jeśli kupujesz grzyby leśne, np. podgrzybki, borowiki (świeże, lub suszone), powinny mieć atest wystawiony przez klasyfikatora grzybów (szukaj go na opakowaniu).

Nigdy, nie tylko w czasie ciąży, nie jedz grzybów, co do których nie masz pewności, że są jadalne. Jeśli zbierasz grzyby i masz wątpliwości, możesz zgłosić się do Sanepidu. Pracownicy stacji sanitarno-epidemiologicznych w sezonie grzybowym bezpłatnie oceniają, czy zebrane grzyby są jadalne.

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama