Ze względu na zmiany zachodzące w twoim organizmie, w ciąży szczególnie łatwo o infekcje pochwy, podrażnienia czy zakażenia bakteryjne. Aby ich uniknąć, powinnaś używać odpowiednich kosmetyków i stosować kilka prostych zasad.

Reklama

Lepszy płyn

Mydła mają zwykle kwaśny odczyn pH, który niszczy zasadową osłonę pochwy. To zwiększa ryzyko zakażeń. Poza tym kosmetyki do mycia całego ciała są na ogół perfumowane. Substancje zapachowe mogą podrażniać błony śluzowe w okolicach intymnych, bo tam skóra jest szczególnie wrażliwa. Najlepszy będzie kosmetyk do higieny intymnej – o pH 5 lub 5,5. Nie powinien zawierać syntetycznych dodatków, bo mogą one powodować uczulenia. Dobrze sprawdzają się kosmetyki oparte na kwasie mlekowym, który w naturalny sposób chroni okolice intymne.

Raczej prysznic

Gdy leżysz w wannie, woda swobodnie wpływa do pochwy. A to ułatwia drogę zakażeniom i infekcjom. Jeśli masz skłonność do infekcji, grzybic, upławów, lepiej w czasie ciąży unikaj długich kąpieli lub przynajmniej z nimi nie przesadzaj. Polecamy prysznice! W czasie mycia pamiętaj o kierunku srom–odbyt. Inaczej bakterie z okolic odbytu mogą przedostać się do pochwy.

Reklama

Ręcznik, bielizna

Do osuszania strefy intymnej przeznacz osobny ręcznik. Często go zmieniaj albo używaj jednorazowych, bo bakterie czują się świetnie w wilgotnym materiale. Wycieraj się od przodu ku tyłowi. Bieliznę kupuj tylko z bawełny (przepuszcza powietrze). Syntetyczne, nieprzewiewne materiały sprzyjają zakażeniom oraz rozwojowi grzybów. Możesz stosować wkładki higieniczne, które pochłaniają zapachy i utrzymują suchość (ale muszą być bardzo często wymieniane). I bakterie nie będą miały szans!

Reklama
Reklama
Reklama