Reklama

Podczas zakupów 3-letnia Kasia zażyczyła sobie dużą tabliczkę czekolady z orzechami. Na propozycję mamy, by wybrała mniejszą, zaczęła głośno protestować, potem płakać, wreszcie krzyczeć. Jej mama najpierw na chwilę zasłoniła sobie uszy (zawsze to robi, gdy mała krzyczy), potem odeszła kilka kroków, wreszcie schowała się za regał z towarem. Kasia po chwili przeszła w histeryczny krzyk, z którego od czasu do czasu można było wyłowić pojedyncze słowa, składające się na pytanie: „Mamo, gdzie jesteś?”.

Reklama

Kasia: Uważa, że każda droga do zdobycia upragnionej słodkości jest dobra, a najlepsza ta, która szybko prowadzi do celu. Jeśli mama zatyka uszy, to znaczy, że trzeba krzyczeć głośniej, by zareagowała. Jeżeli podczas ostatnich zakupów skuteczny okazał się pad na ziemię z histerycznym pokrzykiwaniem, warto ten sposób wykorzystywać częściej. W tym całym zamieszaniu zakupowym najgorsze jest jedno – zdarza się, że mama gdzieś znika. Wtedy nie liczy się już lizak czy batonik, ale ona. Czasem nawet Kasia zapomina, o co się awanturowała, najważniejsze staje się znalezienie mamy. Gdy traci ją z oczu, jest zalękniona. Im więcej takich sytuacji przeżywa, tym bardziej staje się bojaźliwa, niepewna siebie. Zamartwia się, że ktoś znów może jej zniknąć.

Jak uniknąć awantury na zakupach z dzieckiem?

  • Pomyśl, o co tak naprawdę chodzi dziecku. Przecież nie tylko o dużą tabliczkę czekolady. Ono chce sprawdzić, gdzie przebiega granica twojej tolerancji i wytrzymałości na jego krzyk. Jeśli szybko spełniłabyś prośbę, następnym razem dziecko w podobny sposób domagałaby się innej rzeczy.
  • Nie kupuj tego, co dziecko chce „dla świętego spokoju” albo dlatego, by uniknąć awantury.
  • Przekonaj dziecko, że jesteś stanowcza, ale nigdy nie chowaj się przed nim! Tak nie rozwiążesz problemu, a przestraszysz malucha.
  • Spokojnie powiedz dziecku, że wychodzicie ze sklepu. Kiedy ochłonie, krótko i stanowczo wyjaśnij, że nie będziesz spełniała jego próśb, jeśli będzie się zachowywać w ten sposób. Po kilku nieudanych próbach wymuszania na tobie pewnych zachowań powinno zrezygnować z awantur.
Reklama

Czytaj też: Spacerek bez aferek - to jest możliwe. Poznaj proste tricki!

Reklama
Reklama
Reklama