Taki dziwny apetyt miewają maluchy przed ukończeniem 2. roku życia. Zwykle świadczy to o wzmożonym napięciu emocjonalnym. Trzeba wtedy po prostu zaprzestać na pewien czas zabaw w piaskownicy.

Reklama

Jedzenie tego, co niejadalne, może również wynikać z braku w organizmie dziecka określonych substancji. Jeśli na przykład maluch gryzie kredę albo liże otynkowaną ścianę, zazwyczaj brakuje mu wapnia. Wtedy należy pójść z dzieckiem do pediatry i ustalić, czy smyk rzeczywiście nie cierpi z powodu niedoborów tego pierwiastka.

Zobacz też: Czy dziecku może brakować witamin?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama