Duma z osiągnięć dziecka to wyjątkowe uczucie. Chciałbyś już teraz opowiedzieć innym o tym, że twoja pociecha właśnie zaczęła wchodzić na schody. Nie spiesz się. Najważniejsze, by maluch systematycznie nabierał pewności siebie, miał coraz większą kontrolę nad własnym ciałem i ruchami. Wkrótce czymś cię zaskoczy! A teraz wspieraj go w tym, co zaczyna robić, i ciesz się z każdej zdobyczy. Po pierwszych urodzinach jest ich wiele.

Reklama

Pierwsze kroczki po podłodze

Te wzruszające pierwsze niepewne kroczki twoje dziecko ma już za sobą (stawia je ok. 10 miesiąca życia dziecka). Gdy kończy rok, trzymane za rączkę jest w stanie przejść kilka metrów. Samodzielnie dreptać będzie zapewne po 14 miesiącu życia dziecka.

Co to ułatwia?Od kiedy maluch zacznie sam chodzić, wszędzie będzie go pełno, wszystko zechce sprawdzić, poznać, dotknąć. Dzięki temu nabiera tempa jego rozwój intelektualny i motoryczny.

Jak możesz pomóc? Nakładaj dziecku skarpetki antypoślizgowe i nie podnoś go, kiedy tylko upadnie. Ważne, by uczyło się radzić sobie samo, dzięki temu będzie poznawało swoje możliwości. Na kupuj chodzika – nie ułatwi nauki chodzenia, a wręcz ją utrudnia. Obciąża też stopy, cały układ kostny i mięśniowy.

Zobacz też: Niepokojące objawy podczas nauki chodzenia - film

Zobacz także

Pierwsze słowa dziecka

„Mama, baba, tata, pa–pa” – pierwsze słowa malec wypowie mniej więcej, gdy kończy 12 miesięcy. Ale już pół roku później zasób słów małego człowieka jest dość bogaty. Choć oczywiście zdarzają się dzieci, które mówią dużo, to są i takie, które używają tylko kilkudziesięciu wyrazów. Dwulatek zazwyczaj łączy już słowa w pierwsze jeszcze nieporadne zdania.

Co to ułatwia?Wreszcie, choć nie zawsze prosto, będziesz mogła dogadać się z maluchem. Nauka mówienia sprawia, że dziecko chętniej komunikuje swoje potrzeby, widzi, jak na słowa reagują mama i tata. W końcu zaczyna zadawać pytania, bo następuje rozwój myślenia.

Jak możesz pomóc? Opowiadaj maluchowi o wszystkim, co was otacza, dokąd idziecie, co robicie, co kupujecie, nazywaj przedmioty. Czytaj mu ulubione książeczki, mów, co jest na obrazkach, zachęcaj, by za ciebie dopowiadał, powtarzaj, by ułatwić zapamiętywanie. Mów do dziecka spokojnie i wyraźnie. Staraj się nie spieszczać słów, bo to wcale nie ułatwia nauki mówienia, a wręcz ją utrudnia.

Zobacz też: Jak przebiega rozwój mowy dziecka w drugim roku życia?

Samodzielne jedzenie łyżeczką

Na próby zupełnie samodzielnego posługiwania się łyżeczką maluch odważa się, kiedy skończy rok. Wcześniej w zupełności wystarczą mu same rączki.

Co to ułatwia? Rozwija sprawność manualną rączek. Ale przede wszystkim sprawia, że maluch staje się powoli coraz bardziej samodzielny, niezależny od mamy. Nie musi już być karmiony.

Jak możesz pomóc? Przede wszystkim nie wyręczaj dziecka. Od samego początku nie zabraniaj mu jedzenia rączką. Potem spraw plastikową łyżeczkę i dobry śliniak. Przygotuj się, że będzie całkiem spory bałagan. Trudno, nie przejmuj się. Najważniejsze, że maluch chce się uczyć. Możesz nakładać jedzenie do dwóch miseczek: z jednej go nakarmisz, z drugiej będzie jadł sam.

Nauka wchodzenia po schodach

Cierpliwości, na ten wyczyn musisz poczekać do 21 miesiąca życia dziecka. Wtedy to malec umie już samodzielnie wchodzić i schodzić ze schodów. Ale próbuje to robić znacznie wcześniej.

Co to ułatwia?W ten sposób doskonali się sprawność ruchowa, zmysł równowagi, koordynacja ruchów rąk i nóg.

Jak możesz pomóc? Pierwsze kroki na schodach malec powinien stawiać pod czujnym okiem rodziców. Najlepiej też, aby schody nie były zbyt strome i śliskie.
[CMS_PAGE_BREAK]

Nauka łapania piłki

Chwytanie piłki w locie to trudna sztuka. Opanowuje ją mniej więcej dwuletnie dziecko. Warto jednak znacznie wcześniej ćwiczyć zabawy z piłką, np. turlanie.

Co to ułatwia? Usprawnia pracę rączek, które potem bez problemu poradzą sobie z układaniem niezbyt dużych klocków, a jeszcze później dadzą radę posługiwać się kredkami, nożyczkami. Łapanie piłki wspaniale ćwiczy refleks, poprawia koncentrację i usprawnia pracę rąk pod kontrolą wzroku.
Jak możesz pomóc? Z rocznym maluchem możesz turlać piłkę po podłodze, z troszkę starszym baw się w rzucanie i łapanie albo w kręgle.

Nauka rzucania do celu

Mniej więcej około drugich urodzin malec trafia do celu rzucanym przedmiotem. Równie dobrze może to być lekka piłka lub klocek. Łatwiej mu trafić, gdy kosz, do którego celuje, ma spory rozmiar.
Co to ułatwia? To doskonałe ćwiczenie zręczności. Dziecko ćwiczy wzrok, spostrzegawczość, uczy się oceniać odległość, co przydaje się później w wielu innych zabawach.
Jak możesz pomóc? W ten sposób możesz robić razem z dzieckiem porządki, niech wrzuca do pudła swoje zabawki. Ćwiczcie też na podwórku czy w parku rzucanie piłką w określony punkt.

Nauka nocnikowania

Pomiędzy 15. a 24. miesiącem życia dzieci opanowują potrzebne do tego umiejętności. Jednak z nocniczka zaczynają korzystać dzieci pomiędzy drugim a trzecim rokiem życia.
Co to ułatwia? Dziecko zaczyna czuć swoje ciało. Zauważa, że załatwianie potrzeb fizjologicznych zależy od niego.
Jak możesz pomóc? Nie krzycz, nie złość się, nie wysadzaj na siłę! Na nocniczku sadzaj misia i tłumacz, co on robi. Naukę czystości zacznij latem. Przydadzą się wygodne ubranka, bo przynajmniej na początku liczy się każda chwila. Ustal słowo–sygnał, że dziecko chce siusiu. Kiedy uda mu się załatwić do nocnika, koniecznie je pochwal. To najlepsza zachęta.

Sprawdź, czy dziecko jest gotowe na pożegnanie z pieluszką – test

Nauka ubierania

Pomiędzy drugim a trzecim rokiem życia maluch potrafi już sam zdjąć i włożyć proste ubranka. Usiłuje też wkładać skarpetki, a także buty.
Co to ułatwia? Tak wygląda praca nad zręcznością dłoni, paluszków, by malec mógł w przyszłości zapiąć guziczki.
Jak możesz pomóc? Podpowiedz, w jakiej kolejności wkładać ubranka, a przy rozbieraniu zostaw ostatnią rzecz, by dziecko mogło samo ją zdjąć. Zawsze gdy uda mu się bez pomocy coś włożyć (to zdecydowanie trudniejsze) lub zdjąć, pochwal go. Wytrzymaj, nie poganiaj malucha, choć jego niezdarność cię irytuje. Na ubieranie zarezerwuj więcej czasu.

Rady dla taty

Daj dobry przykład. Twoja pociecha sporo uczy się, obserwując i naśladując.

Reklama
  1. Chce być jak tata. Dla swojego syna jesteś niedościgłym wzorem. Ale i twoja córeczka uwielbia powtarzać to, co robisz i mówisz. Czy znasz prostszy sposób na naukę mycia ząbków czy ubierania się?
  2. Lubi powtarzać to, co umie. Maluch wie, że trening czyni mistrza. Bawi się w to samo, ćwiczy te same czynności, domaga się czytania tej samej bajki, lubi monotonnię. Pomóż mu osiągnąć większą wprawę.
  3. Potrzebuje wyzwań. Wykorzystaj ulubione zabawy swojego smyka i wprowadź nowe elementy. Może pójdziecie na basen i tam spróbujecie rzucania piłką?
Reklama
Reklama
Reklama