Niania zwykle pojawia się w domu, kiedy ty musisz wrócić do pracy. Bywa jednak potrzebna także wtedy, gdy dziecko idzie do przedszkola, a ani ty, ani twój mąż nie możecie go odbierać, bo dłużej pracujecie.

Reklama

Przeczytaj: Jak zostaje się opiekunką do dziecka

Zacznij od krótkich rozstań z dzieckiem

Kiedy tylko podejmiesz decyzję o zatrudnieniu niani, stopniowo przyzwyczajaj do tego swoje dziecko. Im wcześniej zaczniesz, tym łatwiej będzie znosiło rozłąkę. Zostawiaj je czasem pod opieką babci albo zaprzyjaźnionej sąsiadki na 2–3 godziny, np. gdy wychodzisz na zakupy. Ważne, by dziecko zostawało z osobą, którą zna i lubi. Taki trening rozstań pozwoli oswoić się z tym, że mama czasem wychodzi z domu, ale potem zawsze wraca.

Zarezerwuj czas na poznanie z nianią

Nie szukaj niani w ostatniej chwili. Trudno przewidzieć, ile czasu upłynie, nim znajdziesz właściwą osobę. Kiedy trafisz na tę odpowiednią, potrzebujesz jeszcze czasu, by ją wprowadzić do czekających ją obowiązków. Przez pewien czas (np. dwa tygodnie) niania powinna zajmować się dzieckiem razem z tobą, wychodzić na spacery, karmić. Dziecko będzie miało szansę, by ją poznać i polubić. Opiekunce zaś taki wspólny czas pozwoli nauczyć się rozkładu dnia dziecka, poznać jego upodobania, twoje oczekiwania itp.

Sprawdź, a potem ustal

W czasie kiedy będziecie się wspólnie opiekować dzieckiem, masz szansę potwierdzić słuszność swego wyboru. To daje większą pewność niż sprawdzenie referencji (oczekiwania innych nie muszą pokrywać się z twoimi). Pozostaje jeszcze sprawa obowiązków. Im więcej oczekiwań wobec niani (pranie, gotowanie, prasowanie, sprzątanie), tym mniej zostanie jej czasu dla dziecka. To kwestia wyboru, czy niania ma być panią do prowadzenia domu, czy bardziej (modną ostatnio) guwernantką, która zadba o prawidłowy rozwój dziecka, zostawiając jednocześnie po swoich działaniach wychowawczych porządek w domu. Ustal to wszystko na etapie wstępnych rozmów z kandydatką.

Zobacz także

Pierwsze rozstanie z dzieckiem

Kiedy przyjdzie ten dzień, nie wychodź z domu chyłkiem, choć wydaje ci się, że tak będzie łatwiej. Nie bój się łez dziecka. Rozstania są smutne i dla dorosłych, dziecko ma też prawo okazywać swoje uczucia. Dobra niania szybko opanuje sytuację. Przytul dziecko, daj mu buziaka, pomachaj, powiedz, kiedy wrócisz (po obiadku, po podwieczorku, kiedy się obudzi) i koniecznie dotrzymaj słowa.

Stopniuj swoją nieobecność

Przez pierwsze dni postaraj się wracać do domu wcześniej. Jeśli szef patrzy nieprzychylnie na skracanie czasu pracy, może tata przez jakiś czas będzie mógł pojawiać się w domu szybciej. Dziecko będzie złaknione kontaktu z rodzicami i choć w domu zwykle czeka sporo obowiązków, warto znaleźć chwilę, by zabrać malucha na spacer albo dać się namówić na układanie wieży z klocków, by choć trochę nadrobić czas, który spędziliście oddzielnie.

Zobacz też: Pierwsze spotkanie z nianią
[CMS_PAGE_BREAK]

Na pytania rodziców odpowiada: Paulina Gieryszewska, pedagog, właścicielka Agencji Opiekunek w Warszawie.

Skąd mamy wiedzieć, czy dobrze wybraliśmy nianię?

Jeśli dziecko jest szczęśliwe, uśmiecha się na jej widok, to pierwszy znak, że wybór był słuszny. Starsze dziecko samo opowie, co robiło z opiekunką (trzeba jednak pamiętać, że swoje opowiadanie może ubarwić). Trudniej sprawdzić to przy niemowlęciu. Jeśli niania słucha naszych zaleceń, postępuje według nich, a dziecko jest wesołe, zadbane, czyste, najedzone – to dobrze rokuje. Zwykle najlepszą gwarancję dobrego wyboru dają kandydatki z agencji opiekunek. Są solidnie sprawdzane, przechodzą testy psychologiczne.

Jak kontrolować pracę opiekunki?

Jeśli mamy wątpliwości, można np. dużo wcześniej wrócić do domu. Można również poprosić zaufanego sąsiada o zwrócenie uwagi. Niektórzy zakładają monitoring... Pomysłów na sprawdzanie niani jest wiele, nie chciałabym zdradzać wszystkich, aby potencjalne nianie nie wykorzystały tej wiedzy.

Co powinno zaniepokoić?

Lista niepokojących sygnałów jest długa: płacz czy grymas na widok opiekunki, histeria przy rozstaniu z mamą, nagłe zmiany nastroju, ewidentne zmiany zachowania, niepokój dziecka, płacz bez przyczyny. Nie powinniśmy pozostać obojętni, jeśli niania nie wykonuje należycie swoich obowiązków.

Jakich kandydatek unikać?

Pań, które nadmiernie wychwalają swoje kwalifikacje, które mają zbyt niską stawkę godzinową, tych, które dość często zmieniają pracę i pracowały do tej pory z wieloma dziećmi, ale z każdym bardzo krótko.

Zobacz też: Wymarzona niania - 10 rad, dzięki którym ją znajdziesz

Reklama

Konsultacja: dr Aleksandra Jasielska, psycholog, wykłada w Instytucie Psychologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Reklama
Reklama
Reklama