Jak wybrać następny fotelik dla dziecka?

Jaki fotelik dla dziecka, które wyrosło już z pierwszego fotelika montowanego tyłem do kierunku jazdy? Najlepiej wybrać kolejny fotelik montowany tyłem, tyle że dla większych dzieci. Takie foteliki mają najlepsze wyniki w testach bezpieczeństwa. Mimo że foteliki klasyfikowane są najczęściej wg kategorii wagowych, według prawa to wzrost dziecka decyduje o tym, czy powinno ono jeździć w foteliku. Dopiero dziecko, które przekroczy 150 cm wzrostu może jeździć zapięte samymi pasami (za wyjątkiem dzieci, których waga uniemożliwia zakup odpowiedniego fotelika lub sytuacji, w której w samochodzie podróżuje 3 dzieci i nie ma możliwości zamontowania trzeciego fotelika). Wybierając następny fotelik dla dziecka, kieruj się nie tylko jego ceną, ale też sposobem montowania i - przede wszystkim - bezpieczeństwem.

Jaki fotelik dla dziecka: przede wszystkim bezpieczny!

Fotelik chroni tylko wtedy, gdy jest odpowiednio dobrany do wzrostu, wagi, wieku oraz etapu rozwoju dziecka. Obowiązkiem rodziców jest zapewnić dziecku bezpieczeństwo w podróży. Wystarczy chwila nieuwagi, nagłe, gwałtowne hamowanie przed przejściem dla pieszych lub światłami, a wyprawa na zakupy może skończyć się tragicznie. Źle dobrany fotelik nie tylko nie ochroni waszego maleństwa, ale może być dla niego zagrożeniem. Ważna jest bowiem nie tylko waga dziecka, ale również wzrost oraz jego rozmiary i wiek. Może jest za ciężkie, a może prostu za duże do swojego pierwszego fotelika, może ma już prawie rok i ani waga, ani rozmiar, ani nawet wiek nie kwalifikują go do przewożenia w przenośnym foteliku! Jednym słowem: najwyższy czas na przesiadkę!

Foteliki samochodowe 9-18 - sprawdź ranking!

Przodem czy tyłem do kierunku jazdy?

Jeżeli dziecko wyrosło już z przenośnego fotelika, najlepiej zabrać je z sobą na zakupy. Tym razem konieczna będzie przymiarka. Starsze dziecko polubi swój nowy fotelik, jeżeli pomoże nam w jego wyborze, np. sugerując kolor, będzie też okazja, by wsadzając go do nowego, większego fotelika, podkreślić, jak urosło przez zimę. Następcą fotelika przenośnego jest fotelik stacjonarny i będzie służyć dziecku ważącemu od 9 do 18 kg (ok. 4 roku życia). Takie foteliki są dostępne również w wersji montowanej tyłem do kierunku jazdy. Konstrukcja takiego modelu powinna uwzględniać zmiany w budowie dziecka, jego rozwój oraz potrzeby i możliwości związane z dorastaniem.

Ciekawe świata dziecko zazwyczaj siedzi w nim przodem do kierunku jazdy, usadzony jest wyżej i może obserwować świat za szybą samochodu. Są jednak dostępne także foteliki dla starszych dzieci montowane tyłem do kierunku jazdy i warto rozważyć zakup takiego fotelika, bo podróż w takim foteliku jest dla dziecka bezpieczniejsza.

Montaż następnego fotelika

Montaż fotelika jest możliwy za pomocą 3-punktowego samochodowego pasa bezpieczeństwa. Jednak szczegóły montażu (zaczepu, blokady) są różne, w zależności od modelu fotelika. Dlatego przed zakupem wybranego modelu przymierz nie tylko dziecko do fotelika, ale zamontuj też fotelik do samochodu, by mieć pewność, że pasuje i spełnia wasze oczekiwania. Dzięki temu unikniesz błędów przy montażu fotelika.

Za najbardziej stabilizujący uznano system Isofix – sztywne połączenie konstrukcji fotelika z ramą samochodu. By zamontowanie fotelika za pomocą systemu Isofix było możliwe, samochód musi być wyposażony w odpowiednie zaczepy Isofix - są ogólnie dostępne w nowszych samochodach.

Siedzisko fotelika

Siedzisko fotelika powinno posiadać 4-5-stopniową regulację ustawienia, by móc zaoferować dziecku odpowiednią do jego wieku i potrzeb pozycję: od półleżącej dla młodszego lub znużonego podróżą malucha do siedzącej/pionowej na czas zabawy w podróży lub dla starszego dziecka. Ważne, by kąt ustawienia siedziska można było zmienić jednym ruchem reki, nawet podczas jazdy samochodem, kiedy nie zawsze możemy się zatrzymać.

Pasy w drugim foteliku

W foteliku stacjonarnym dziecko przytrzymuje uprząż składającą się z 5 szelek. Jest ich więcej niż w poprzednim modelu, gdyż dziecko jest starsze, bardziej ruchliwe i coraz sprytniejsze, a szelki mają mu uniemożliwić uwolnienie się z objęć fotelika. Również zamek spinający szelki powinien mieć taką konstrukcje, by przycisk zwalniający był niedostępny dla rączek dziecka i działał tylko pod taką siłą nacisku, jaką zapewni ucisk palca dorosłej osoby. Uprząż powinna posiadać wygodny w obsłudze system szybkiej regulacji długości szelek. Pamiętajmy, że tylko w prawidłowo zamontowanym foteliku i z odpowiednio zapiętymi pasami, dziecko jest maksymalnie zabezpieczone w foteliku.

Tapicerka fotelika

Przy wyborze fotelika warto zwrócić uwagę, czy tapicerkę można bez trudu wypiąć i wyprać. Pomocny w takich sytuacjach jest pokrowiec frotowy zalecany na lato, ale w każdej sytuacji skutecznie chroniący przed zabrudzeniami tapicerkę. Tapicerkę należy prać wyłącznie zgodnie z zaleceniami producenta zawartymi w instrukcji, by jej nie zniszczyć. Dziecko nie może korzystać z fotelika, gdy nie ma w nim tapicerki.

[CMS_PAGE_BREAK]

Praktyczne udogodnienia w fotelikach

Ochraniacze na szelki – niezastąpione latem, by chronić skórę dziecka przed bezpośrednim kontaktem z szelkami; chronią szelki przed zabrudzeniem (szczególnie te barkowe będące blisko buzi dziecka).
Boczne zaczepy na szelki lub „chowające się szelki” – pomagają przygotować szelki przed usadzeniem dziecka, co przyspiesza i ułatwia prawidłowe zapięcie dziecka w foteliku. Skręcona szelka czy wyciąganie szelki z metalową końcówka spod pupy dziecka nie usprawnia i nie przyspiesza prawidłowego zabezpieczenia dziecka.

Przydatne dodatkowe akcesoria:
- letni pokrowiec frotte przyda się dziecku w okresie letnim,
- dzięki uchwytowi na butelkę lub kubek dziecko będzie miało z zasięgu ręki picie, co pozwoli mu na samodzielność,
- blat lub pałąk z zabawkami zajmie i uprzyjemni podróż znużonemu dziecku,
- specjalny pokrowiec na fotelik uchroni go przed nagrzaniem podczas parkowania samochodu w nasłonecznionym miejscu.

Tańszy nie znaczy lepszy

Zdarza się, że przy zakupie niektórych sprzętów kierujemy się przede wszystkim ceną. W przypadku fotelika samochodowego takie nastawienie to poważny błąd! W grę wchodzi przecież bezpieczeństwo naszego dziecka! Jeżeli widzimy dwa modele: tańszy i znacznie droższy, na pierwszy rzut oka bardzo podobne, nie dajmy się zwieść zdawkowej odpowiedzi, że przyczyną różnicy w cenie jest tylko logo producenta. Warto dociekać, czym się różnią. I nie chodzi tutaj o dodatkowe wyposażenie, takie jak uchwyt na kubek, aplikacja na tapicerce czy inny atrakcyjny drobiazg. Owszem, są to dodatki, które mogą kusić, ale to nie one decydują o skutecznej ochronie dziecka w czasie wypadku.

Nieporównywalnie ważniejsze są wyniki testów bezpieczeństwa i rozwiązania techniczne, często niewidoczne gołym okiem, bo ukryte w konstrukcji pod skorupą i tapicerką. O ich obecności dowiadujemy się z instrukcji, naklejek lub wszywek. Bądź dociekliwym rodzicem i sprawdź, za co płacisz:

pewny ale łatwy w obsłudze sposób montażu fotelika w samochodzie; naciągi, blokady pasów, bazy – gwarantują fotelikowi maksymalną stabilność i eliminują możliwość nieprawidłowego montażu
ISOFIX – system tzw. sztywnego łączenia fotelika lub jego bazy z konstrukcją samochodu (uwaga: samochód musi posiadać zaczepy ISOFIX)
SPS (boczny system ochrony) - chroni głowę i ramiona dziecka podczas bocznych uderzeń; jest podobnym zabezpieczeniem jak dla dorosłego poduszka powietrzna czy boczne wzmocnienia
dodatkowa wkładka – chroni i jest wsparciem dla głowy oraz kręgów szyjnych dziecka
system obsługi uprzęży gwarantujący sprawne i pewne zabezpieczenie dziecka w foteliku
dodatkowe wkładki styropianowe i warstwa energoabsorpcyjna – działają amortyzująco
solidna, watowana tapicerka z ochraniaczami na szelkach - łatwa do wypięcia; nie może być łatwopalna

Zobacz też: