Jak podaje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego z roku na rok zwiększa się w Polsce liczba chorych na krztusiec. W 2018 roku odnotowano 1548 przypadków, a w 2019 ta liczba wzrosła do 1626.

Reklama

Krztusiec to jedna z chorób zakaźnych, na którą można się zaszczepić. Niestety, rosnąca liczba rodziców odmawiających szczepienia dzieci zgodnie z obowiązującym kalendarzem szczepień może przyczyniać się do tego, że zapomniane już choroby zaczną powracać, np. krztusiec.

Do zarażenia się krztuścem dochodzi stosunkowo łatwo

Krztusiec, kiedyś znany jako koklusz, jest chorobą roznoszoną drogą kropelkową. To sprawia, że w kontakcie z osobą chorą mamy małe szanse na ustrzeżenie się przed zarażeniem. Wystarczy, że ta osoba na nas kichnie i w ten sposób przeniesie na nas chorobotwórcze bakterie.

Krztusiec na początku nie daje wyraźnych objawów. W pierwszych tygodniach choroby trudno odróżnić ją od innej infekcji dróg oddechowych. Chory ma suchy kaszel, katar, stan podgorączkowy i stan zapalny gardła. Długotrwały, uciążliwy kaszel może jednak sugerować, że to koklusz, zwłaszcza, jeśli pojawią się dodatkowo wymioty i bezdech.

Krztusiec jest chorobą, której nie można lekceważyć z uwagi na powikłania, jakie mogą jej towarzyszyć. Należą do nich: drgawki, nietrzymanie moczu, zapalenie płuc (co szczególnie groźne w przypadku niemowląt i małych dzieci).

Zobacz także

Kto powinien zaszczepić się na krztusiec?

Zgodnie z polskim prawem szczepienie przeciwko krztuścowi jest obowiązkowe i powinni otrzymywać je każde dziecko w ramach szczepionki DTP (przeciwko błonicy, tężcowi i krztuścowi). Eksperci radzą jednak, by osoby dorosłe nawet jeśli były szczepione w dzieciństwie (szczepionka obowiązuje od lat 60.), ponowiły szczepienia, by odnowić barierę ochronną. Również rodzice, którzy notorycznie odmawiają szczepienia dzieci, powinni wiedzieć, że tym samym narażają je na ryzyko zachorowania, ponieważ, jak pokazują statystyki, koklusz wciąż atakuje, a jego skutki mogą być naprawdę niebezpieczne dla naszego zdrowia.

Nieprawdą jest to, że koklusz to wyłącznie choroba wieku dziecięcego, jak się wielu wydaje. Przewlekły, duszący kaszel powinien być sygnałem do zbadania się w celu sprawdzenia, czy jego przyczyną nie jest właśnie krztusiec.

Źródło: wprost.pl

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama