Reklama

Zebrane tak niedawno ogrodowe plony mają nadal mnóstwo wartości odżywczych. Może w swoim sklepie dostaniesz warzywa i owoce z krajowych upraw (najlepiej ekologicznych), kwaszoną kapustę oraz ogórki. Takie są najzdrowsze.

Reklama

MARCHEWKA
Bogata w beta-karoten, który w organizmie przekształca się w witaminę A. Jest niezbędna do zachowania dobrego wzroku, dobrze wpływa na stan skóry i śluzówek, reguluje trawienie. Ale uwaga! Łatwo gromadzi azotany i pestycydy. Lepiej kupować marchew ekologiczną. Warto robić z niej gotowaną jarzynkę, surówki i sok. Z gotowanej mar­chewki przyswajamy 50 proc. zawartego w niej beta-karotenu pod warunkiem, że potrawa zawiera tłuszcz (z surowej 25 proc.).

PAPRYKA
Ma szczególnie dużo beta-karotenu oraz witaminę C. Surową trudno pogryźć, więc małym dzieciom podawaj ją pieczoną, bez skórki.

KISZONKI
Zapobiegać mogą zaparciom oraz niektórym chorobom przewodu pokarmowego. Kiszona kapusta dostarcza dużo witaminy C i składników mineralnych. Zawiera kwas mlekowy i pożyteczne bakterie, które poprawiają trawienie i wchłanianie składników odżywczych. A kwaszone ogórki są niemal tak cenne jak kapusta.

BURAKI
Zawierają dużo potasu, trochę wapnia i żelaza. Pobudzają apetyt, gotowane są łatwo strawne.

JABŁKA
Zawarte w nich pektyny korzystnie wpływają na pracę układu pokarmowego, leczą biegunki, zapobiegają zaparciom. Usuwają z organizmu toksyczne substancje. Najlepiej jeść je na surowo, ale pyszne są i po ugotowaniu, w postaci musu, lub w ciastach.

Reklama

DYNIA
Ma sporo witamin: A, C, PP, z grupy B oraz fosfor, żelazo, wapń, potas oraz magnez. Pestki dyni wykorzystuje się jako dodatek do pieczywa.
Polskie jabłka
→ Antonówki – twarde i kwaśne, dobre do szarlotek, do pieczenia, do mięs (np. kaczki);
→ Ligole – słodko-kwaśne, twarde i kruche, soczyste i słodkie, nadają się do jedzenia na surowo;
→ Malinowe – do jedzenia na surowo, mają ciemnoczerwoną skórkę, lekko różowy, soczysty miąższ;
→ Kosztele – późne jabłka, twarde, soczyste, słodkie;
→ Cortlandy – mają biały, kruchy miąższ, są soczyste i słodkie, do jedzenia na surowo i jako dodatek do deserów;
→ Lobo – kruche, soczyste, słodkawo-kwaskowate;
→ Glostery – twarde, soczyste, świetne do mięs.

Reklama
Reklama
Reklama