10 rzeczy o jedzeniu, których nigdy, przenigdy nie wolno ci mówić do dziecka!
Jako rodzice, wszystkie te rzeczy mówimy w dobrej wierze, by zachęcić dziecko do zdrowego odżywiania. Jednak często dzieje się tak, że działają one na opak, szkodzą dzieciom, a już na pewno nie sprawiają, że dziecko polubi dzięki nim zdrowe jedzenie czy nowe smaki. Dlaczego to, co mówimy jest złe i co lepiej powiedzieć lub zrobić zamiast tego?
Psycholodzy i specjaliści od rodzinnego odżywiania wymieniają 10 najczęściej używanych przez rodziców "jedzeniowych komunikatów", które niestety bardzo szkodzą zdrowemu odżywianiu i mają negatywny wpływ na rozwój dzieci. Często odnoszą odwrotny skutek od zamierzonego. Zjadaj wszystko z talerza — to chyba najczęściej powielany tekst, który niestety nie przynosi nic dobrego. Jakich jeszcze komunikatów, często słyszanych i powtarzanych przy stole, lepiej unikać?? Czy brzmią dla was znajomo?
1. Zobacz, twój (brat, siostra, kuzyn, kolega, przyjaciółka) jedzą to, dlaczego ty nie?
- Dziecko rozumie to tak: On/ona jest lepszy ode mnie.
- Lepiej powiedzieć: Wiem, że też do tego dojdziesz, kochanie. Potrzeba czasu i wielu smaków, by nauczyć się lubić nowe dania.
- Uzasadnienie: Zamiast wzbudzać w dziecku uczucie, że jest gorsze od kogoś, wzmacniasz jego pewność siebie i utwierdzasz w przekonaniu, że może i ono będzie lubiło ten zdrowy produkt w swoim własnym czasie.
Zobacz też: Jedzenie, które tuczy najbardziej: tym, nie karm dziecka!
2. Kiedyś tak lubiłeś jagódki – jesteś strasznie wybredny!
- Dziecko rozumie to tak: Może nigdy nie wyrosnę z tego, bo taki jestem?
- Co lepiej zrobić zamiast tego? W ogóle nie przywoływać tej etykietki, nie nazywać dziecka wybrednym, bo tak będzie o sobie myślało. Zamiast tego starać się, by jedzenie i poznawanie nowych smaków było przyjemnością. Bez wywoływania negatywnych skojarzeń i przezywania czy nazywania dziecka takim a takim.
- Uzasadnienie: Jakiekolwiek etykietowanie dzieci szkodzi im z zasady. Unikanie tego rodzaju „przezywania” jest dobre dla rozwoju dziecka. Tak jak zaczniesz mówić o dziecku, tak ono będzie o sobie myślało. I z tymi określeniami będzie się utożsamiać. Będzie myślało, że jest wybredne, niegrzeczne, albo grzeczne, czyściutkie, albo zawsze brudzące się, nielubiące czegoś lub zawsze jedzące tylko jeden ulubiony rodzaj jedzenia i tak też będzie się zachowywać. Bo tak o nim mówimy, bo tak mu wmówiliśmy.
3. Ostatni raz ci mówię, nie, nie dostaniesz lodów!
- Dziecko rozumie to tak: Nigdy już nie dostanę lodów!
- Lepiej powiedzieć: Nie będziemy teraz jeść lodów, ponieważ obiad będzie za pół godziny. Wybierzemy sobie jeden dzień w tym tygodniu na deser.
- Uzasadnienie: Dzieci o wiele lepiej akceptują „nie”, gdy wiedzą, dlaczego nie mogą czegoś dostać i gdy wiedzą, kiedy znów to dostaną. Po prostu.
4. Nic nie zjadłeś/nie zjadłaś za dużo. Weź jeszcze kilka gryzów i dopiero wtedy możesz odejść od stołu.
- Dziecko rozumie to tak: Mama/tata/pusty talerz (zewnętrzne sygnały) są ważniejsze, niż to czy ja czuję samodzielnie, w środku, że jestem już najedzona/y.
- Lepiej powiedzieć: Upewnij się, że zjadłeś dość jedzenia, ponieważ następny posiłek nie będzie podany przed obiadem/kolacją/podwieczorkiem itp.
- Uzasadnienie: Kiedy dziecko może samo decydować o tym, ile zje i czy się naje, uczy się, jak efektywnie zarządzać swoim głodem (uwaga: czasami musi w czasie tego uczenia się popełniać pomyłki).
5. Jeśli zjesz trochę warzyw, dostaniesz deser.
- Dziecko rozumie to tak: Nie mogę się doczekać dnia, kiedy nie będę musiał jeść moich warzyw i od razu zjem deser!
- Co lepiej zrobić zamiast tego? W miejsce takiego nagradzania jedzeniem lepiej oferować częściej bardzo smaczne warzywa i w ten sposób modelować zdrowe odżywianie.
- Uzasadnienie: Badania dowodzą niezbicie, że dzieci uczą się w ten sposób zawsze wybierać jedzenie traktowane jako nagrodę, niż to jedzenie, które muszą jeść wcześniej.
Zobacz też: Zmuszasz dziecko do jedzenia? Zobacz, jaką robisz mu krzywdę!
6. Super/Dobra robota!/Ale pięknie zjadłeś?/Kto tak pięknie zjadł?/Świetnie się spisałeś! (po tym, jak dziecko zjadło więcej niż zwykle)
- Dziecko rozumie to tak: Mamusia i tatuś są ze mnie dumni, kiedy zjadam więcej, duże ilości jedzenia albo wszystko, co jest na talerzu.
- Lepiej powiedzieć: Zawsze świetnie się spisujesz, gdy słuchasz swojego brzuszka.
- Uzasadnienie: Chwaląc dziecko za jedzenie dużych porcji, uczysz je, że ilość jest ważniejsza, niż jakość oraz tego, że nieważne jest podążanie za swoim apetytem i uczuciem sytości.
7. Zjedz to, to jest dobre dla ciebie.
- Dziecko rozumie to tak: To jest niedobre.
- Lepiej powiedzieć: To smakuje naprawdę dobrze i jest podobne do X, którą lubisz.
- Uzasadnienie: Badania pokazują, że smak ma największe znaczenie przy wyborze jedzenia przez dzieci i że zawsze dziecko woli mieć więcej informacji o nowym produkcie i daniu. Szybciej posmakuje czegoś, o czym będzie więcej wiedziało. Tak jak w przykładzie.
8. Jeśli będziesz grzeczny w sklepie, dostaniesz ciasteczko lub Jeśli nie przestaniesz tego robić, nie dostaniesz wieczorem lodów.
- Dziecko rozumie to tak: Za każdym razem, kiedy jestem grzeczny, dostanę pyszną przekąskę.
- Co lepiej zrobić zamiast tego? Bądź zawsze konsekwentny, jeśli dziecko jest niegrzeczne i mów mu o tym, ale nie włączaj w to w ogóle żadnego jedzenia. Nie nagradzaj też jedzeniem pożądanego zachowania.
- Uzasadnienie: Myśl o długoterminowych efektach wychowania, a nie tylko krótkofalowo. Nagradzanie dzieci jedzeniem jest bardzo szkodliwe i sprawia, że w przyszłości zawsze będą traktować jedzenie jako nagrodę. Takie dzieci częściej w dorosłym życiu jedzą nadmiernie, a potem są na diecie. To nie jest zdrowe.
Zobacz też: Wybrzydza przy jedzeniu, nie próbuje nowych rzeczy? To mogą być geny!
9. My nie jemy ciasta zbyt często, bo to jest szkodliwe dla ciebie.
- Dziecko rozumie to tak: Lubię wszystko to, co jest dla mnie złe (Zło = przyjemność).
- Lepiej powiedzieć: Ciasto to nie jest jedzenie, które jemy ciągle. Możemy zjeść trochę ciasta w ten weekend na urodzinach u cioci.
- Uzasadnienie: Dzielenie (etykietowanie) jedzenia na "dobre" i "złe" tworzy niepotrzebne oceny wokół jedzenia. Zamiast tego naucz dzieci, jak dopasować do zbilansowanej diety wszystkie rodzaje produktów i dań.
10. Nie smakuje ci to? Chcesz, żeby ci zrobić coś innego?
- Dziecko rozumie to tak: Nigdy nie muszę próbować czegoś nowego, bo mama/tata zawsze zrobi mi ulubione danie!
- Lepiej powiedzieć: Wszyscy mamy to samo danie na talerzach, czasami dostajesz swoje ulubione, a innym razem jest to ulubione danie kogoś innego.
- Uzasadnienie: Wspólne jedzenie posiłków uczy dzieci, że jedzenie to rodzinna sprawa i zachęca je do akceptowania różnorodnego jedzenia.
Nigdy nie lekceważ mocy swoich słów, jeśli dotyczą jedzenia i dzieci.
Czy zdarza się wam używać któregoś z tych 10 komunikatów?
Zobacz też:
- Co jeść w ciąży, by dziecko było mądre i zdrowe?
- 30 zasad (nie) jedzenia według maluszka
- Zmuszasz dziecko do jedzenia? Po tym tekście przestaniesz!
Źródło: Psychology Today, Huffington Post