Skarby lata dla maluszka
Właśnie teraz sezonowe owoce zawierają najwięcej witamin, bo są świeże i dojrzałe w pełnym słońcu. Ale to niejedyne ich zalety. Oto dlaczego jeszcze warto dawać je smykowi.
- Karolina Kozak/"Twój Maluszek"
Pachnące, soczyste, słodkie... Nic dziwnego, że maluchy za nimi przepadają. Ale oprócz tego, że są pyszne i mają dużo witamin, potrafią też pomóc na wiele dolegliwości. Oto co malec może zyskać, zajadając wiśnie, jagody czy porzeczki.
Delikatne jabłka
Bardzo dobrze wpływają na układ pokarmowy maluszka. Zawarty w tych owocach kwas jabłkowy zwiększa wydzielanie enzymów trawiennych, a duża ilość pektyn reguluje florę bakteryjną w jelitach i pomaga przy niestrawności oraz biegunkach (owoce gotowane). Jabłka są również źródłem krzemionki, która między innymi wzmacnia kości.
Nasza rada: Tarte jabłuszko przygotowuj tuż przed podaniem, bo pod wpływem powietrza traci ono dużo witaminy C.
Uwaga! Jeśli owoce pochodzą z pewnego źródła, roczniakowi nie obieraj ich ze skórki – to w niej znajduje się najwięcej drogocennych składników.
Podawaj od: piątego miesiąca życia dziecka.
Pożywne śliwki
Mają działanie łagodnie przeczyszczające. Zawierają dużo błonnika, który poprawia pracę jelit i sprzyja ich szybszemu oczyszczaniu. Śliwki zawierają też fosfor i magnez, które dobrze wpływają na układ nerwowy malucha. Smykowi, który cierpi na zaparcia, możesz podawać suszone owoce namoczone wcześniej w wodzie albo śliwkowy sok lub kompot z tych owoców.
Nasza rada: Śliwki są pyszne nie tylko na surowo, w kruchym cieście czy knedlach. Doskonale smakują również z mięsem, np. schabem, polędwicą wieprzową lub delikatną drobiową wątróbką.
Uwaga! Nigdy nie gotuj śliwek z pestkami, gdyż zawierają szkodliwy kwas pruski.
Podawaj od: dziesiątego miesiąca życia malucha.
Soczysty arbuz
Jest doskonałym deserem na upalne dni, bo aż w 92 proc. składa się z wody i dobrze gasi pragnienie. Zawiera też sporo soli mineralnych.
Nasza rada: Jeśli chcesz mieć pewność, że arbuz jest dojrzały i świeży, popukaj w zieloną skorupę – powinnaś usłyszeć pusty dźwięk.
Uwaga! Nim dasz smykowi arbuza, oczyść go z pestek – mogą być szkodliwe dla organizmu.
Podawaj od: dziesiątego miesiąca życia malucha.
[CMS_PAGE_BREAK]
Słodkie czereśnie i wiśnie
Zawierają dużo potasu i kobaltu, który jest ważny dla produkcji czerwonych krwinek. Jest w nich też substancja, która ułatwia oczyszczanie organizmu z kwasu moczowego, dzięki czemu wspomagają leczenie infekcji układu moczowego. Czereśnie mają też dużo jodu, są więc polecane szczególnie maluchom, które rzadko bywają nad Bałtykiem.
Nasza rada: Czereśnie smakują najlepiej na surowo, wiśnie w przetworach (np. w postaci soku, galaretki) lub jako dodatek do ciasta lub omleta.
Uwaga! Aby malec mógł spróbować owoców, musisz najpierw usunąć z nich pestki.
Podawaj od: siódmego miesiąca – wiśnie, dziesiątego miesiąca życia – czereśnie.
Czerwone i czarne porzeczki
Zawierają dużo witaminy C – czarne porzeczki mają jej nawet więcej niż cytrusy! Zapobiegają przeziębieniom i są pomocne w ich leczeniu (zwłaszcza przy bólu gardła). Porzeczki mają mnóstwo wapnia, potasu i magnezu. Polecane są anemikom i niejadkom, gdyż poprawiają apetyt, a także wtedy, gdy maluszek cierpi na bóle brzuszka, ponieważ pobudzają ruchy robaczkowe jelit.
Nasza rada: Czerwone porzeczki podawaj smykowi w postaci domowej galaretki, a czarne – pysznego soku.
Uwaga! Picie soku z czarnej porzeczki po posiłku znacznie ułatwia trawienie.
Podawaj od: szóstego miesiąca życia maluszka.
Leśne jagody
Świeże owoce leczą zatwardzenia, suszone lub w postaci soku – biegunki. Działają bakteriobójczo i chronią przed infekcjami pęcherza moczowego. Są bogate w witaminę C i błonnik. Korzystnie wpływają na wzrok.
Nasza rada: Jagody dodawaj do lodów, ciast, rób koktajle.
Uwaga! Owoce myj w gorącej wodzie, bo mogą być zainfekowane przez jaja tasiemca.
Podawaj od: siódmego miesiąca życia maluszka.