
Karmienie piersią jest wygodne. To truizm, ale latem bardziej niż kiedykolwiek docenisz to, że nie musisz niczego myć, sterylizować ani przygotowywać. Łatwiej wybrać się na spacer, wycieczkę, bo do torby nie trzeba pakować butelek, termosów z gorącą wodą, mieszanek itd. Przez pierwsze pół roku nie musisz nawet zabierać dla malca niczego do picia – twoje mleko to pokarm doskonały. Natura tak to sprytnie wymyśliła, że zaspokaja i apetyt, i pragnienie malucha! Ale nie zapominaj o kilku ważnych letnich zasadach.
Karmię noworodka piersią. Co mogę jeść latem, a czego mam unikać?
Ciągle słyszysz, że kobiety karmiące piersią nie mogą jeść tego, pić tamtego... Masz się trzymać z daleka od truskawek, czereśni, cytrusów, czekolady, wszystkiego, co smażone... Ale jedzenie tylko kurczaka, ryżu i marchewki to kiepski pomysł. Im bardziej urozmaicona dieta, tym mniejsze przecież ryzyko niedoboru składników odżywczych, witamin, soli mineralnych. Jedz po prostu to, co lubisz: kilka razy w miesiącu czerwone mięso, a kilka razy w tygodniu jajka, drób i ryby. Unikaj jedynie pokarmów wzdymających, np. gotowanej kapusty, fasoli, surowej i smażonej cebuli, napojów gazowanych, ciast z cukierni, tłustych i słonych mięs oraz wędlin, produktów z długim terminem ważności, przypraw o wyrazistym smaku: czosnku, papryki, pieprzu. Nic się nie stanie, jeśli spróbujesz letniej surówki ze świeżej kapusty, zjesz brukselkę, kilka wiśni, truskawek, a tym bardziej moreli (po prostu się nimi nie przejadaj).
Dopiero, gdy w zachowaniu dziecka pojawia się coś niepokojącego (wysypka, bóle brzuszka, biegunka lub zaparcia), poproś lekarza lub konsultanta laktacyjnego, aby przeanalizował twoją dietę i pomógł ci wytropić produkty, od których powinnaś trzymać się jak najdalej. Jeżeli jednak sama jesteś alergiczką lub ktoś w najbliższej rodzinie jest uczulony, być może będziesz musiała wyłączyć ze swojej diety produkty silnie alergizujące: owoce cytrusowe, truskawki, kakao, czekoladę, orzechy, ryby, jaja, mleko oraz wołowinę.
Wydrukuj gotowy jadłospis dla karmiącej mamy.
Karmię noworodka piersią. Czy latem muszę brać witaminy?
Jeśli w ciąży odpowiednio przybrałaś na wadze, a twoja dieta jest zróżnicowana, nie musisz teraz przyjmować syntetycznych witamin, tym bardziej, że latem jesz dużo świeżych owoców i warzyw.
Karmię noworodka piersią. Czy latem muszę więcej pić?
Dziecko będzie wypijać codziennie 700–1000 ml mleka. Aby twój organizm mógł je wyprodukować, potrzebne są przede wszystkim płyny. Wystarczy, jeśli wypijesz około dwóch litrów dziennie. Zresztą twój organizm sam da ci znać, ile masz pić – po prostu latem częściej będziesz odczuwać pragnienie. W każdym razie nie musisz pić na siłę. Miej zawsze pod ręką niegazowaną wodę, soki owocowe i warzywne lub herbatę owocową. Możesz też pić mleko (o ile ani ty, ani maluch nie jesteście na nie uczuleni). Nie zmuszaj się jednak do picia bawarki, by mieć więcej pokarmu – nie działa mlekopędnie!
Unikaj natomiast kawy i herbaty. Zawierają kofeinę, która może być przyczyną kolki lub niepokoju u maluszka. Nie popadaj jednak w przesadę. Jeśli od czasu do czasu wypijesz filiżankę niezbyt mocnej kawy czy herbaty, z pewnością nie zaszkodzi to dziecku. No i dwa razy dziennie zaparz sobie zioła, które wspomagają laktację. Tak działa rutwica lekarska, koper włoski, kminek, anyżek, kozieradka, ogórecznik, bazylia – wszystkie znajdują się w herbatce Bocianek albo mieszance Herbapolu.
Dieta "nic" karmiącej mamy - na czym polega?

Małe dziecko powinno jeść zdrowo – czy to wiosna, lato, jesień, czy zima. Ale jego dieta zmienia się z porami roku. Sprawdź, jakich zasad rozszerzania diety i komponowania jadłospisu warto się teraz trzymać. 1. Przystawiaj do piersi częściej Twój pokarm w upały jest bardziej wodnisty, więc jeśli karmisz maluszka tylko piersią, nie musisz go dodatkowo dopajać. Jest jednak jeden warunek: musisz częściej przystawiać bobasa do piersi. 2. Dawaj dużo picia Mleko modyfikowane jest gęstsze od pokarmu naturalnego, dlatego malcowi „na butelce” może chcieć się pić. Nie rozcieńczaj wtedy mleka , tylko daj mu wodę lub herbatkę odpowiednią do jego wieku. Dbaj, by w zasięgu ręki starszaka zawsze był kubeczek lub bidon z soczkiem czy wodą mineralną. Co jakiś czas przypomnij o nim smykowi! 3. Nie rób mleka na zapas Gdy jest ciepło, w przygotowanej wcześniej mieszance pojawią się bakterie mogące wywołać zatrucie. Jeśli zamierzasz karmić malca poza domem, zabierz ze sobą gorącą wodę w termosie i mleko w proszku. Mieszankę przygotuj dopiero, gdy smyk zgłodnieje. Jeśli nie wypije całej porcji, resztę wylej. 4. Nie zmuszaj do jedzenia Nawet jeśli nie jest niejadkiem, w upały dziecko może nie mieć apetytu . To normalne, ponieważ jego organizm nie zużywa tylu kalorii na utrzymanie stałej temperatury ciała co w chłody. Niektóre szkraby w upały są marudne. Karmienie takiego smyka na siłę może tylko pogorszyć jego samopoczucie. Jeśli jednak maluch zaczął tracić na wadze, skonsultuj się z pediatrą. Sprawdzi on, czy niechęć do jedzenia nie jest spowodowana chorobą. 5. Gotuj lekkie, proste dania W upały lekkie dania będą dziecku lepiej smakowały, a ty mniej czasu spędzisz w kuchni. Na obiad dawaj młode warzywa z wody: ziemniaczki, kalafiora, fasolkę szparagową. Do tego wystarczy sadzone jajko, kawałek piersi z kurczaka czy...

Myślisz przede wszystkim o dziecku, o tym, by twój pokarm jak najlepiej mu służył i był dla niego w pełni wartościowy. Ale nie możesz zapomnieć o sobie. To zrozumiałe, że chciałabyś jak najszybciej schudnąć, ale nie to jest teraz twoim priorytetem. Najważniejsze, by dieta nie zubożyła organizmu. Rozwiejemy wątpliwości dotyczące jej komponowania razem z dietetyczką Edytą Gulińską, autorką książki o żywieniu kobiet w ciąży. Co powinnam jeść, kiedy karmię noworodka piersią? Czy są jakieś zasady ? Najlepiej jeść to, co się lubi. Ale nie wyłącznie ciastka, maślane bułeczki, czekoladki. To mogłoby doprowadzić do nadwagi (uwaga: przybieranie na wadze osłabia laktację), i niedoborów białka, witaminy C oraz żelaza, które są w tym okresie bardzo ważne i potrzebne. W diecie mamy karmiącej powinny znaleźć się przede wszystkim potrawy lekkostrawne, czyli gotowane i duszone (a nie smażone), niezbyt tłuste i bardzo urozmaicone pod względem składników odżywczych. Czyli nic, o czym byś do tej pory nie słyszała. Na tym zasadzają się reguły zdrowej, polecanej każdemu diety. Oczywiście jest wśród nich też miejsce na drobne przyjemności, z akcentem na słowie drobne. Karmię noworodka piersią. Czy muszę jeść więcej ? Kiedy karmisz, twoja dieta w ciągu dnia powinna być bogatsza o ok. 500 kcal w stosunku do tego, co jadłaś w ciąży. Powinnaś siadać do stołu regularnie, pięć–sześć razy dziennie, i nie zapominać przy okazji każdego posiłku o warzywach i owocach. To one są źródłem witaminy C, beta-karotenu, błonnika i składników mineralnych. Przynajmniej dwa posiłki muszą także zawierać produkty z dużą ilością żelaza: chude mięso, dobre gatunkowo wędliny, ryby, warzywa strączkowe. Jest to szczególnie ważne właśnie po urodzeniu dziecka, gdy organizm regeneruje się po zmniejszeniu zasobów żelaza w czasie ciąży lub po utracie krwi w...

Czasem wystarczy powalczyć z własną słabością (najchętniej przespałabym noc, może lepiej dać dziecku butelkę). Innym razem trzeba uzbroić się w cierpliwość, przetrzymać czas kolek, braku pokarmu, a potem jego nawału. Warto. Oczywiście. Bo za wszystkie trudy czeka cię największa nagroda, gdy noworodek przytuli się do ciebie, pogłaszcze rączką po piersi. Mama mówi, że mam chude mleko i noworodek nie tyje. Co zrobić, by było bardziej tłuste Nie musisz nic robić. Pilnuj tylko, by dziecko dokładnie opróżniło jedną pierś, zanim podasz mu drugą. Zawsze na początku karmienia mleko jest wodniste i bogate w laktozę, czyli cukier mleczny, która pomaga w przyswojeniu wapnia. Gdy malec dłużej ssie, pokarm staje się bardziej gęsty, bogaty w białko i tłuszcz. Nie mam prawie wcale mleka. Noworodek denerwuje się. Jak zwiększyć laktację Połóż się z dzieckiem na cały dzień do łóżka i pozwalaj ssać, kiedy tylko chce. Nawet co pół godziny. Po takim dniu będziesz miała tyle mleka, ile tylko dziecko potrzebuje. Musisz tylko prawidłowo przystawiać je do piersi. Poproś, by przez ten dzień pomógł ci mąż. Nie denerwuj się, odpoczywaj, śpij, słuchaj muzyki, którą lubisz, czytaj książkę, zrelaksuj się, ciesz dzieckiem. A mąż niech ci donosi smaczne jedzenie i dużo picia! Czy zioła mlekopędne pomagają zwiększyć ilość pokarmu dla noworodka Tak. Możesz pić napary z anyżku, kopru włoskiego, czarnuszki. Nie częściej jednak niż trzy razy dziennie. Nadmiar ziół może spowodować kolkę. Nie musisz natomiast pić bawarki (chyba że ją lubisz). Nie wpływa ona w żaden sposób na laktację. Czy mogę pić mleko. Boję się, że noworodek dostanie alergii Jeśli ty nie jesteś alergiczką, a twoje dziecko nie ma stwierdzonych przez lekarza żadnych objawów uczulenia, to pij mleko i jedz produkty mleczne. To najlepsze źródła wapnia. Ile razy dziennie...