Śliwki dla mamy karmiącej?
Śliwki to niezwykle wartościowe owoce. Jedzenie ich może nie tylko poprawiać humor i apetyt, ale także wspomagać pracę układu trawiennego.
Co dobrego w śliwkach?
Śliwki są bogate w witaminy A, C, E, z grupy B, PP, magnez, żelazo, fosfor, wapń i potas. Świeże albo suszone śliwki poleca się przy zaparciach - ze względu na sporą zawartość błonnika regulują pracę układu trawiennego. Śliwki lekko obniżają ciśnienie i działają moczopędnie, a ponieważ zawierają sporo żelaza, zalecane są również przy anemii. Witaminy z grupy B zawarte w śliwkach wpływają kojąco na układ nerwowy.
Czy karmiąca mama może jeść śliwki?
Narzędzia dla rodziców mamotoja.pl
Owoce dla karmiącej mamy: interaktywny talerz Czytaj więcejTak, karmiąca piersią mama może jeść śliwki. Warto jednak jeść śliwki z umiarem, dlatego że w jedzone w dużych ilościach mogą mieć działanie przeczyszczające. Bardzo wartościowe są również śliwki suszone (zawierają nawet 5 razy więcej witaminy A niż świeże), ale mają silne działanie przeczyszczające. Poza tym są ponad pięć razy bardziej kaloryczne niż świeże - warto je jeść z umiarem.
Ze śliwek produkuje się też alkohol, jednak mama karmiąca piersią nie może go pić.
Uwaga! Alergia na śliwki może towarzyszyć alergii na pyłki brzozy i bylicy. Razem z nią może również występować alergia krzyżowa na jabłka, gruszki, orzechy oraz lateks. (To ważne tylko ze względu na karmiąca mamę, a nie zapobieganie alergii u karmionego piersią dziecka!).
Zobacz też: Alergia krzyżowa - co jeszcze może cię uczulać?
Kiedy jest najlepszy sezon na śliwki?
W Polsce śliwki dojrzewają w okresie sierpień-październik. Są oczywiście dostępne także w innych miesiącach roku, ale nie są już tak smaczne i świeże jak sezonowe.
Jak jeść śliwki?
Najlepiej na surowo, ale świetnie nadają się też na przetwory, np. dżemy, kompoty, powidła, konfitury, marynaty, albo do suszenia. Suszone lub świeże śliwki dodaje się do ciast, placków, knedli, kompotów, sosów czy mięsa.
Istnieje ponad kilkaset odmian śliwek, m.in.:
- renkloda – zielona, żółtawa lub fioletowa o bardzo aromatycznym miąższu, miąższ słabo odchodzi od pestki
- mirabelka - mała, żółta, słodka i pachnąca
- węgierka - nieduża, owalna, fioletowa i słodka, świetnie nadaje się na powidła.
Zobacz też: Za problemami z laktacją mogą stać geny