Mały ssak: ciągle przy piersi

Karmienie piersią może być stresujące, szczególnie, gdy dziecko zachowuje się, jakby ciągle było głodne: domaga się ssania, płacze po odstawieniu od piersi. Powodów, dla których tak robi, może być naprawdę wiele. Oto najczęstsze z nich.

Noworodek nie potrafi zjeść dużo na raz

Noworodek ma malutki żołądek. Mieści się w nim niewielka ilość mleka. A i w Twoich piersiach w pierwszych kilkunastu godzinach po porodzie jest go niedużo. Smyk wypija niewiele: początkowo kilka mililitrów, potem kilkadziesiąt, do 100–120 po kilku dniach. Dlatego musi ssać często, bo szybko robi się głodny. Pamiętaj jednak, że pierś w buzi malucha nie zawsze oznacza jedzenie. Jak poznać, że dziecko naprawdę je? Usłyszysz charakterystyczne odgłosy, jakby postękiwanie. To dlatego, że ssanie oraz przełykanie jest dla malca ciężką pracą. Gdy odczuwa duży głód, ssie szybko. Kiedy się trochę nasyci, zaczyna jeść spokojnie.

Noworodek ma silny instynkt ssania

Najmłodsze niemowlaki mają bardzo silny odruch ssania. Warto im pozwolić na częstsze jedzenie, ale nie non stop. Jeśli nawet na chwilę nie możesz odłożyć dziecka do łóżeczka, spróbuj podać mu smoczek gryzaczek (ale możesz to zrobić dopiero wtedy, gdy maluch ma już wyrobiony prawidłowy odruch ssania, czyli około szóstego tygodnia).

Noworodkowi brakuje mleka

Tuż po porodzie to normalne, ale kryzysy laktacyjne mogą się też zdarzać później, szczególnie około szóstego tygodnia i trzeciego miesiąca. Nie martw się: będziesz miała tyle mleka, ile potrzebuje twój noworodek, pod warunkiem że pozwolisz mu ssać tak często, jak chce. Nawet co chwila.

Noworodkowi może chcieć się pić

W gorące dni maluszek nieustannie domaga się piersi, bo ciągle chce mu się pić, a na początku karmienia w mleczku jest dużo wody. Dziecko ssie bardzo często (nawet co 15 minut), za to krótko. Nie jest głodne, więc spija tylko wodniste mleko i przerywa jedzenie, gdy pojawia się pokarm gęściejszy (bogatszy w tłuszcze i kalorie), tzw. drugiej fazy.

Noworodek czuje się przestraszony

Dla noworodka pierś oznacza nie tylko jedzenie, ale też poczucie bezpieczeństwa. Dziecko nigdy nie czuje się tak dobrze jak wówczas, gdy jest przytulony do Twojej piersi. Dlatego szuka jej szczególnie wtedy, gdy się przestraszy (np. burzy, szczekania psa) albo poczuje się niepewnie (np. podczas wizyty u lekarza).

Noworodek jest zmęczony

Ciepłe mleczko przyjemnie rozchodzi się po małym brzuszku, więc w czasie ssania dziecko bardzo łatwo zasypia. Jak rozpoznać, że Twoje dziecko już skończyło jeść i ssie jedynie odruchowo? Przestaniesz słyszeć odgłosy postękiwania i przełykania pokarmu. Tylko od czasu do czasu malec będzie poruszał buzią, ale bardzo leciutko, nie będzie więc wysysał mleczka.
Jeśli chcesz, możesz pozwolić dziecku na spanie przy piersi, jednak nie wliczaj tych chwil do czasu jedzenia. Spodziewaj się raczej, że dziecko spokojnie się wyśpi i obudzi się... głodny!
Jeżeli natomiast nie chcesz, żeby noworodek spał przy piersi, delikatnie wyjmij mu ją z buzi. Potem przytrzymaj go chwilę w pozycji pionowej, czekając, aż odbije mu się połknięte powietrze, i odłóż do łóżeczka. Jeżeli wkrótce maluszek się obudzi i zacznie płakać, podaj mu drugą pierś. Gdy nie chce jeść, spróbuj jeszcze raz odłożyć go do łóżka. Jeśli będziesz zawsze postępowała konsekwentnie, dziecko w końcu pojmie, że spanie z piersią w buzi w żadnym wypadku nie wchodzi w rachubę. I w końcu nauczy się spać we własnym łóżeczku.

Gdy dziecko swędzą dziąsła

Kiedy dziecko zaczynają swędzieć i boleć dziąsła, szuka ukojenia. To właśnie dlatego prawie na okrągło ssie. A raczej na przemian ssie i puszcza pierś, bo swędzące dziąsła są podrażnione naciskaniem na brodawki. Nie denerwuj się i cierpliwie przystawiaj dziecko. Ssanie mu teraz bardzo pomaga – to masaż dla opuchniętych dziąsełek.

Gdy noworodek choruje

Niektóre niemowlęta, gdy tylko mają katar albo gorączkę, odmawiają jedzenia i picia. Inne wręcz przeciwnie: jedynie przy piersi znajdują ukojenie. Instynkt podpowiada im, że mamine mleczko to najlepszy lek. I rzeczywiście tak jest, bo w kobiecym pokarmie znajduje się mnóstwo przeciwciał odpornościowych, które pomagają zwyciężyć chorobę. Dlatego nie odmawiaj dziecku częstszego ssania piersi, gdy choruje. Nawet jeśli ma już pół roku i oprócz mleka zjada inne pokarmy, nic się nie stanie, jeżeli w czasie choroby będzie wyłącznie ssać pierś. Nie martw się: kiedy wyzdrowieje, znów da się namówić na pyszną kaszkę, zupkę lub owoce. Pozwalaj mu ssać tak często, jak chce. Szybciej wróci do zdrowia!

Mleko, jakim karmisz noworodka, jest najlepszy pod słońcem. Na początku karmienia Twój pokarm rzeczywiście wygląda na bardziej wodnisty i chudy niż mleko modyfikowane. Potem jednak staje się gęstszy i ma więcej kalorii. Pamiętaj, że wszystkie mieszanki dla niemowląt są wzorowane na Twoim pokarmie. Ale żadna nie jest w stanie w stu procentach mu dorównać!

Mleko jakim karmisz noworodka nie powoduje otyłości. W Twoim pokarmie znajduje się specjalny rodzaj nienasyconych kwasów tłuszczowych, które nie powodują otyłości. Dlatego grubaski wychowane na piersi w 2–3. roku życia smukleją. Prawda jest taka: właśnie karmiąc dziecko piersią, chronisz je przed otyłością – również tą w wieku dorosłym!