Od dawna było wiadomo, że karmienie piersią to korzyści nie tylko dla dziecka, ale także dla mamy. Jednak pierwszy raz Światowa Organizacja Zdrowia tak wyraźnie podkreśliła, jak ważne jest karmienie piersią w celu zapobiegania rakowi piersi.
W nowej wersji Kodeksu Walki z Rakiem mówi się już wyraźnie, że karmienie piersią jest wręcz standardem profilaktyki w nowotworach piersi.
Czytaj też: Nie musisz amputować piersi jak Angelina Jolie

Reklama

Karmienie piersią, ciąża i antykoncepcja

Coraz więcej kobiet choruje na raka piersi. Tak jest we wszystkich krajach cywilizowanych, także w Polsce. Zdaniem specjalistów, powody to:

  • coraz późniejsze zachodzenie w ciążę,
  • poprzestawanie na jednym dziecku,
  • rezygnacja z karmienia piersią,
  • stosowanie przez wiele lat pigułek antykoncepcyjnych zawierających estrogeny.

Rak piersi w dużej mierze jest nowotworem uwarunkowanym hormonalnie, dlatego są to najważniejsze czynniki ryzyka zachorowania.
Ryzyko zachorowania rośnie w przypadku otyłości (każde 5 kg nadwagi zwiększa ryzyko nowotworu piersi o 8 proc., ponieważ tkanka tłuszczowa produkuje estrogeny – żeńskie hormony, których nadmiar zwiększa ryzyko raka piersi.
W Polsce na raka piersi zachoruje co 12. kobieta - mówią specjaliści. To ryzyko można zmniejszyć.

Jak długo karmić piersią, by zapobiec rakowi piersi

Nie można sprecyzować, jak długo karmić piersią, by zapobiec w przyszłości rozwinięciu się raka piersi. Im dłużej, tym lepiej. WHO zaleca, by dzieci były karmione wyłącznie piersią przez pierwsze pół roku. Po skończeniu pół roku trzeba wprowadzać nowe pokarmy, ale nadal karmienie piersią powinno być podstawą diety niemowlęcia. Karmienie piersią warto kontynuować także w 2. roku życia.
Nie ma określonej granicy, jak długo karmić: tak długo, jak chcą tego dziecko i mama.
Im dłuższe karmienie piersią, tym mniejsze ryzyko zachorowania w przyszłości na raka piersi.
Czytaj też: Karm piersią na zdrowie

Zobacz także

W Polsce karmienie piersią przegrywa z mieszankami

Chociaż ok. 97 proc kobiet zaczyna karmić piersią dziecko na oddziale noworodkowym, to większość z nich jeszcze w czasie pobytu na oddziale zaczyna dokarmiać dziecko mieszanką modyfikowaną. Niecałe 10 proc. karmi wyłącznie piersią przez pierwsze pół roku.
Jednym z powodów, dlaczego tak się dzieje, jak podkreślają specjaliści, jest marketing producentów mlek dla niemowląt, podkreślających, że dzięki karmieniu mieszanką mleczną dziecko może również rozwijać się zdrowo. Producenci pomijają jednak zupełnie aspekt zdrowotny karmienia piersią dla kobiet. Być może opublikowanie nowej wersji Kodeksu Walki z Rakiem, w którym WHO wyraźnie mówi, że karmienie piersią jest profilaktyką raka piersi zwiększy świadomość mam, że nie jest wszystko jedno, czy karmią piersią, czy modyfikowaną mieszanką.
Czytaj: Gdzie szukać pomocy jeśli karmisz piersią

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama