Nadmiar higieny niedobry dla niemowlęcia! – alarmuje pediatra
Codziennie kąpiesz dziecko, myjesz je na sucho "mokrymi" chusteczkami, 5 razy dziennie wyparzasz smoczek i nie pozwalasz nigdy maluchowi wziąć kciuka do buzi? To może źle wpływać na jego odporność - mówi prof. Piotr Jurkowski.
Prof. Piotr Jurkowski, jest pediatrą, kierownikiem Katedry Pediatrii Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, pracuje też w szpitalu dziecięcym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego
Jakie błędy nieświadomie popełniają rodzice, które negatywnie wpływają na odporność niemowlęcia?
Największym grzechem jest nadopiekuńczość.
Nadopiekuńczość? Co to właściwie znaczy?
Chodzi o nadmierną czystość, niepozwalanie na kontakt z różnymi bakteriami. Niedawno czytałem artykuł, opublikowanym w znaczącym czasopiśmie medycznym, w którym zwraca się uwagę, że niemowlęta, które ssały palec, mniej chorowały niż te dzieci, które palca nie ssały.
To znaczy, że trzeba zachęcać dziecko do ssania palca?
Nie, do tego nie namawiam, ale... zbytnia sterylność szkodzi!
Gdy dzieci wkładają palec do buzi, mają kontakt bakteriami, a zbytnia czystość i sterylność wcale nie przyczynia się do poprawy odporności. Wręcz odwrotnie!
Nie jest żadna rewolucja, już od dłuższego czasu nie zaleca się np. codziennej kąpieli niemowlęcia.
Codzienna kąpiel niemowlęcia nie jest konieczna?
Nie. Niemowlę aż tak mocno się nie brudzi i nie poci (chyba że jest przegrzewane). Wystarczy je kąpać co 2-3 dni.
Oczywiście dziecku trzeba myć pupę przy zmianie pieluszki - najlepiej wodą. Ale nie trzeba go codziennie kąpać. A już tym bardziej nie ma sensu przecierać całego dziecka mokrymi chusteczkami.
Czemu mokre chusteczki są złe? Często położne doradzają, jeśli dziecko nie lubi kąpieli, można je "umyć" "mokrymi chusteczkami"...
Zawsze pytam mamy, czy zamiast iść pod prysznic, wytarłaby się taką chusteczką? Stosując zbyt często chusteczki, możemy mechanicznie uszkodzić naskórek, a skóra jest ważną częścią układu odpornościowego, chroni przed bakteriami. Szczególnie, chusteczki, które zawierają alkohol, są szkodliwe.
Czytaj też: Jak wzmocnić odporność niemowlęcia: ważne rady pediatry
Pamiętam dziewczynkę, która miała wręcz zaogniony srom - i nie było to zapalenie od pieluszki, tylko wyglądało to tak, jakby dziewczynka została czymś w niektórych miejscach poparzona.
Zastanawiałem się, czym mogła tak się poparzyć! Po zebraniu dokładnego wywiadu okazało się, że babcia w tych zaognionych miejscach przetarła skórę "mokrymi" chusteczkami z alkoholem! U niektórych dzieci reakcje skórne mogą być bardzo silne.
Tam gdzie jest woda, używajmy jej do pielęgnacji dziecka. Używanie "wilgotnych" chusteczek ograniczmy do awaryjnych sytuacji.
Czytaj też:
- Herbatki z kopru mogą być niebezpieczne dla niemowląt
- Tych herbat nie pij podczas karmienia piersią
- 5 błędów w diecie karmiącej mamy: szkodzą mamie i dziecku!