To nie żart, to grypa

Czasem wydaje się, że grypa potrzebuje zaledwie paru godzin, aby pokonać układ obronny nawet dorosłego mężczyzny. A z małym dzieckiem jej wirusy radzą sobie jeszcze szybciej. Tak naprawdę jednak okres wylęgania trwa około tygodnia. Choroba roznosi się drogą kropelkową. Zła wiadomość jest taka, że można nią zarażać, zanim wystąpią pierwsze objawy, i to nawet 6 dni wcześniej, oraz przez kolejnych 6 do 14 dni (zależy od typu wirusa) później.

Jakie są objawy grypy?

Objawy grypy są bardzo charakterystyczne. Ale często lekceważy się je, sądząc, że to banalne przeziębienie. Tymczasem odróżnienie tych schorzeń jest szczególnie ważne u dzieci do drugiego roku życia (patrz tabelka na dole).To one właśnie są najbardziej narażone na powikłania po grypie. Najgorzej przechodzą chorobę niemowlęta. Może u nich wystąpić biegunka, drgawki, a nawet zapalenie krtani lub ucha środkowego. Dlatego zawsze, jeśli choruje na grypę małe dziecko, konieczna jest wizyta u lekarza.

Czy są domowe sposoby na leczenie grypy?

Problem z wszelkimi wirusami polega na tym, że kpią sobie z antybiotyków (te leki nie działają na nie). Antybiotyki włącza się do leczenia dopiero wtedy, gdy do grypy dojdzie infekcja bakteryjna. A to już powikłanie, którego lepiej unikać. Jak zatem pomóc choremu dziecku? Najlepsze są proste, domowe sposoby i leżenie w łóżku. Na początku nie będzie z tym problemu, bo nawet starszy maluch będzie zbyt osłabiony, żeby zaprotestować. Ale nawet gdy poczuje się lepiej, nie pozwalaj mu opuszczać łóżka przez co najmniej tydzień.
Przez cały czas choroby powinien przebywać w przewietrzonym, niezbyt chłodnym pokoju i jak najwięcej pić, żeby nie doszło do odwodnienia organizmu. Idealny jest sok malinowy, może to być także niezbyt ciepła woda, herbata z miodem i cytryną i – w przypadku niemowlaków – mleko mamy.

Jak zapobiegać zachorowaniom na grypę?

Kiedy przychodzi sezon zachorowań na grypę, nie zabieraj dziecka tam, gdzie jest dużo ludzi. Wprowadź zasadę, że po przyjściu do domu każdy musi zmienić ubranie, umyć ręce i twarz (gromadzi się na nich najwięcej wirusów), zanim zacznie bawić się z dzieckiem. Można też wspólnie z lekarzem rozważyć, czy warto malucha zaszczepić przeciwko grypie.

Czy warto szczepić dziecko na przeciw grypie?

Z badań zachodnich specjalistów wynika, że u dzieci do drugiego roku życia szczepionka przeciwko grypie tylko nieznacznie zmniejsza ryzyko zachorowania. Co więcej, w pierwszym roku życia dziecko jest obowiązkowo szczepione przeciw wielu innym chorobom, należy więc zastanowić się, czy warto obciążać jego organizm jeszcze jedną szczepionką. Warto również pamiętać, że działanie ochronne szczepionki trwa zaledwie rok, bo wirusy grypy podlegają stałym mutacjom.

Zobacz także: Co robić, by niemowlę nie chorowało: mówi znany immunolog