Sepsa zdarza się rzadko, ale może doprowadzić nawet do śmierci dziecka. Jak rozpoznać pierwsze objawy sepsy, kiedy jechać z dzieckiem do lekarza, jakie zrobić badania, a kiedy konieczne jest pojechanie do szpitala – wyjaśnia dr Alicja Karney z Instytutu Matki i Dziecka.

Reklama

Dziecko często choruje, ma gorączkę. Kiedy rodzice mogą podejrzewać, że jest źle, że to może być sepsa?

Jeśli dziecko ma gorączkę, która nie obniża się po podaniu leków przeciwgorączkowych albo bardzo słabo się obniża. Dziecko nie chce jeść, pić, zaczyna wymiotować, zmienia się jego zachowanie: robi się bardzo drażliwe, płaczące bez powodu. Cały czas jest jakby rozdrażnione, poirytowane. Najmniejsze dzieci właściwie cały cza ciągle płaczą, jakby coś je bolało.
To normalne, że dziecko, które ma gorączkę, nie chce jeść ani pić. Jednak gdy obniżymy mu temperaturę, to zaczyna być trochę bardziej aktywne, trochę je. Jeśli rozwija się sepsa, nadal nie chce jeść, jest apatyczne.
Zobacz także: Co to jest sepsa? Czy grozi twojemu dziecku?

Zdarza się, że rodzic idzie z dzieckiem do lekarza, lekarz stwierdza, że to zwykła infekcja. A po kilku godzinach "leje się przez ręce". Co robić?

Jak najszybciej jechać do lekarza, albo od razu prosto do szpitala.

Z każdej infekcji może rozwinąć się sepsa?

Sepsa rozwija się z infekcji bakteryjnych, np. spowodowanych przez pneumokoki, meningokoki. Najbardziej niebezpieczna jest infekcja meningokokowa. Oczywiście, gdy dziecko jest chore, to nie wiadomo, czy przyczyną są wirusy, czy bakterie. Może o tym świadczyć przebieg infekcji i zachowanie dziecka.

Można zrobić jakieś badania, by przekonać się, że zakażenie nie idzie w kierunku sepsy?

Ja mam taką zasadę: jeśli widzę małe dziecko, które jest chore, a przy tym wyraźnie zachowuje się inaczej niż zwykle przy infekcji (jest ospałe, płaczliwe, nie chce jeść, pić, gorączka słabo mu spada), to zlecam rodzicom wykonanie badań: morfologia, CRP (wskaźnik zapalenia). Podwyższone leukocyty, wysokie CRP – to może wskazywać na to, że mamy do czynienia z infekcją bakteryjną. Warto też zrobić badanie poziomu prokalcytoniny – jej obecność we krwi wskazuje na infekcję bakteryjną.
Zobacz też: Normy wyników badań u dziecka

Zobacz także

Jeśli badania pokazują, że infekcja jest bakteryjna, co wtedy?

Konieczne jest jak najszybsze leczenie antybiotykiem. Może to zahamować rozwój bakterii i jej rozprzestrzenienie się do krwi i na cały organizm.

Reklama

Kiedy koniecznie trzeba jechać do szpitala?

Jeśli stan dziecka nie poprawia się mimo stosowania leków: nadal dziecko jest ospałe, płaczliwe, rozdrażnione, gorączka mu nie spada mimo podawania leków, bardzo boli je głowa, wymiotuje, pojawia się sztywność karku, nietypowa wysypka (małe czerwone grudki wielkości łebka od szpilki) – jak najszybciej trzeba jechać z nim do szpitala na izbę przyjęć. Nie można czekać – bez względu na porę dnia.
Zobacz także: Jak chronić dziecko przed najgorszym rodzajem sepsy

Reklama
Reklama
Reklama