Pełny brzuszek i spokojny sen – czyli czego niemowlęta potrzebują najbardziej
Niezakłócony sen to podstawa odpoczynku maluszka. Zwłaszcza odpoczynku nocnego. Dlatego tak ważne są wieczorne rytuały i codzienna dawka czułości. Ułatwiają karmienie, uspokajanie i usypianie dziecka – podobnie jak... odpowiednie akcesoria.
Spokojny rodzic to spokojne dziecko, ale… spokój nie zawsze, hm, a właściwie mało kiedy wystarczy, by maluszka z sukcesem wyprawić w objęcia Morfeusza. Warto czasem sięgnąć po rozwiązania, jakie pomogą dziecku spokojnie się najeść, wyciszyć i zasnąć. Zwłaszcza te, które idealnie sprawdzają się przed samym snem…
Rewolucja w karmieniu
Najlepszym, co możesz zaoferować maluszkowi na starcie, jest twoje mleko. Zdarza się jednak, że karmienie piersią nie jest możliwe, albo z różnych powodów konieczne jest karmienie naprzemienne. Wtedy szczególnie ważne jest, by wyprawkę do karmienia skompletować starannie, z najlepszych akcesoriów. Jednym z nich jest butelka Nanobébé do karmienia i przechowywania pokarmu.
Została zaprojektowana w taki sposób, aby po odciągnięciu przez mamę pokarmu udało się zachować jak najwięcej ważnych składników odżywczych zawartych w mleku. Chłodzenie czy zamrażanie, a następnie ogrzewanie pokarmu może prowadzić do utraty jego właściwości odżywczych. Ale dzięki unikalnej geometrii butelki mleko równomiernie wypełnia jej wnętrze, co pozwala na 2 razy szybsze ogrzanie oraz 2 razy szybsze schłodzenie pokarmu. Właśnie skrócenie tych procesów redukuje namnażanie bakterii i pozwala na zachowanie wartości odżywczych zawartych w mleku.
Sam design to jednak coś więcej. Kształt butelki zapobiega powstawaniu tzw. gorących punktów, które mogłyby poparzyć dziecko. Pozwala jednocześnie na samodzielne trzymanie butelki w małych rączkach. Zaawansowany potrójny system odpowietrzania zmniejsza ryzyko wystąpienia kolki u niemowląt. Równocześnie butelka wyposażona jest w antyalergiczny smoczek, zaprojektowany tak, aby przypominał kształt piersi – znacznie ułatwiający karmienie naprzemienne. Chodzi przede wszystkim o przepływ smoczka. Jest on bardzo wolny i bardzo porównywalny do przepływu z piersi matki, dlatego maluch praktycznie nie odczuwa różnicy czy to pierś czy butelka.
Do butelki Nanobébé dołączony jest adapter, dzięki któremu możliwe jest pompowanie mleka bezpośrednio do butelki, a następnie przechowywanie go w zamrażarce lub lodówce w samej butelce lub specjalnie przeznaczonych do tego sterylnych torebkach. Butelki można układać warstwowo, jedna na drugiej. To nie tylko oszczędność miejsca w lodówce, ale również pomoc w śledzeniu kolejności kładzenia odciąganego mleka. Torebki z kolei przeznaczone są do przechowywania mleka w płytkiej warstwie – tym samym schładzają i rozmrażają się szybko, redukując rozwój bakterii i zachowując składniki odżywcze. Żeby jeszcze bardziej ułatwić przechowywanie mleka i zapewnić odpowiednią higienę, warto zaopatrzyć się w organizer. Zajmuje mało miejsca i pozwala w łatwy sposób układać torebki jedna na drugiej. Bez zastanawiania się będziesz wiedziała, którą torebkę wziąć najpierw – w myśl zasady „pierwszy włożony jako pierwszy wyciągamy”.
Zaspokojenie potrzeby ssania
Niemowlęta mają różną potrzebę ssania. Niektóre z nich potrzebują smoczka częściej i korzystają z niego bardziej intensywnie, inne mniej. Niezależnie od wszystkiego jednak okazuje się, że zarówno rodzice, jak i maluchy, pokochały Smoczek Flexy marki Nanobébé.
Smoczki Flexy wykonane są z bezpiecznego i miękkiego silikonu – jest to jednoczęściowa konstrukcja spełniająca standardy American Academy of Pediatrics Guidelines. Ich lekka i ergonomiczna konstrukcja pomaga utrzymać maluszkowi smoczek w ustach. Jednocześnie unikalny kształt zapewnia zdrowy rozwój jamy ustnej. Nas urzekł również niezwykle oryginalny design!
Warto tu nadmienić, że Nanobébé jako jedyna marka w Polsce posiada pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka!
Spokojny sen
Kiedy maluch jest już najedzony i spokojny – czas spać! Otulacze marki Love to Dream pomagają rodzicom w usypianiu maluchów aż do 3. roku życia dzięki niezwykłemu, trzyetapowemu systemowi snu! Na czym polega?
Etap 1: To czas, w którym maluch czuje się najbezpieczniej w pozycji zbliżonej do tej, którą miał w brzuchu mamy. Przez pierwsze cztery miesiące najczęściej śpi z rączkami w górze. Dla najmniejszych niemowląt przeznaczony jest właśnie Otulacz Swaddle UP, który został zaprojektowany tak, aby podtrzymać u dziecka uczucie przebywania w łonie matki. Wyposażony jest w dwukierunkowy zamek, ułatwiający choćby zmianę pieluszki, gdy w nocy zajdzie taka potrzeba.
Etap 2: To czas, w którym dziecko stopniowo przechodzi od pełnego otulania do uwolnienia rączek. Otulacz Swaddle UP 50/50 zaczyna sprawdzać się około 4-9. miesiąca życia maluszka. Kiedy dziecko usiłuje przewracać się na brzuszek, należy odpiąć jedno skrzydełko, pozwalając, by jedna ręka była wolna, a druga otulona. Kilka nocy później – odwrotnie. Oba otulacze – Swaddle UP 50/50 jak i Swaddle UP są certyfikowane przez Międzynarodowy Instytut Dysplazji Stawu Biodrowego.
Etap 3: To piżamka przejściowa Swaddle UP, która pomaga dziecku stopniowo dostosować się do spania bez otulania. Idealna dla dzieci, które są gotowe do przejścia na spanie z wolnymi rączkami i jednocześnie uwielbiają uczucie bezpieczeństwa poprzez bycie otulonym. Na szczególną uwagę zasługują… nogawki. Stópki dziecka można bowiem zasłonić na czas snu, a odkryć gdy tylko przebudzi się rano. To pewność, że maluch jest otulony przez całą noc.
Ważne jest, aby wybrać otulacz zgodny z wagą lub wzrostem dziecka. To gwarancja bezpieczeństwa i maksymalnego komfortu.
Pamiętaj, że spokojny sen maluszka, to również spokój rodziców. A nie jest tajemnicą, że człowiek wyspany funkcjonuje zdecydowanie lepiej!
Miłych snów!
Jesteś mamą z brzuszkiem? Jesteś tatą, który już teraz chce zapewnić komfort i bezpieczeństwo swojej rodzinie?
Jeżeli zastanawiasz się czego potrzebujesz do idealnej wyprawki dla swojego dzidziusia, zapraszamy do bezpłatnych konsultacji telefonicznych lub online z ekspertem ds. wyprawki dla noworodka.
Podzielimy się z Wami naszym doświadczeniem i przydatnymi poradami. Kliknij TUTAJ
Artykuł powstał z udziałem Marko