Reklama

Przygotowanie torby do szpitala, to bardzo ważne zadanie, którego nie warto zostawiać na ostatnią chwilę. Zdaniem dr Marzeny Jurczak-Czaplickiej, ginekologa położnika z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie, torbę z rzeczami, które będą potrzebne na porodówce, warto spakować już ok. 35. tygodnia ciąży. „Gdy zacznie się akcja porodowa, nie będziemy pakować się w panice, tylko dołożymy niezbędne drobiazgi i pojedziemy do szpitala” – wyjaśnia lekarka. To, co jest niezbędne podczas przyjmowania do porodu, większość placówek podaje na swoich stronach internetowych. Dr Jurczak-Czaplicka wymienia rzeczy, które są absolutnie niezbędne.

Reklama

Rzeczy do szpitala:

Dla mamy:

  • dokumenty: karta ciąży, dowód osobisty, dokument grupy krwi i pozostałe wyniki spakowane do teczki lub segregatora (wynik posiewu na GBS, USG, WR, HIV, aHCV, HBsAg i inne),
  • 2–3 koszule – najlepiej bawełniane z ułatwiającym karmienie rozpięciem z przodu,
  • biustonosz dla karmiących,
  • szlafrok, kapcie, klapki pod prysznic,
  • przybory toaletowe i ręcznik kąpielowy,
  • podpaski lub pieluchy (przydatne po porodzie, gdy pojawi się krwawienie), majtki jednorazowe,
  • przyjmowane na stałe leki,
  • niegazowana woda do zwilżania ust lub popijania (możliwość picia podczas porodu zależy od szpitala, niektóre placówki podłączają rodzącym nawadniającą kroplówkę).

Dla dziecka:

  • bawełniane body lub kaftaniki (4 szt.),
  • śpioszki lub pajacyki (3 szt.),
  • czapeczki (2 szt.),
  • skarpetki i rękawiczki (ochronią buzię przed podrapaniem ostrymi paznokietkami),
  • pieluszki jednorazowe (w tym 5 szt. tetrowych),
  • rożek, kocyk,
  • ręcznik kąpielowy,
  • ubranie na wyjście ze szpitala (w zależności od pory roku i zgodnie z zasadą, że dziecko potrzebuje jednej warstwy odzieży więcej niż dorosły).
  • kosmetyki dla dziecka, jeśli szpital ich nie udostępnia

Najlepsze butelki do karmienia - sprawdź opinie rodziców

Sprawdź pełną listę wyprawkową dla dziecka

Dla taty

O odpowiednie przygotowanie powinni zadbać również ojcowie, którzy zamierzają być przy porodzie lub inne osoby chcące wspierać przyszłą mamę (sprawdź też: Plusy rodzinnego porodu). Dr Jurczak-Czaplicka zwraca uwagę, żeby wziąć pod uwagę kilkugodzinną obecność przy rodzącej – Warto zabrać ze sobą kanapkę i picie, ewentualnie bilon do automatów z napojami – wylicza lekarka.

Czytaj też:

Reklama
Konsultacja merytoryczna

dr n. med. Marzena Jurczak-Czaplicka

Specjalistka ginekologii i położnictwa oraz perinatologii (medycyny matczyno-płodowej), doktor nauk medycznych, pracuje w Klinice Położnictwa i Ginekologii Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie
Reklama
Reklama
Reklama