
"Gdzie mu będzie lepiej niż w domu?" – pyta babcia. "W przedszkolu nauczy się życia w grupie" – przekonują znajomi.
- Nie ma jednej doskonałej recepty, uniwersalnej dla wszystkich dzieci – twierdzi psycholog Małgorzata Gąsecka z warszawskiej poradni psychologiczno-pedagogicznej. – Najpierw trzeba dokładnie przyjrzeć się własnemu dziecku, zaobserwować jego zachowania w różnych sytuacjach, poznać potrzeby psychiczne. Tylko po takim rozpoznaniu można dokonać prawidłowego wyboru.
W Polsce można zapisać do przedszkola malucha, który ma trzy lata (w przedszkolach prywatnych ta granica nieco przesuwa się w dół i przyjmowane są nawet dzieci dwuletnie). Wielu psychologów jest jednak zdania, że najlepiej posłać do przedszkola dopiero czterolatka. Pamiętać należy jednak o indywidualnych predyspozycjach i możliwościach rozwojowych dziecka.
Kiedy zamiast przedszkola wybrać babcię lub nianię?
Na pewno warto pozostawić pod opieką w domu wyjątkowo chorowitego dziecka (i tak do przedszkola nie będzie chodził z powodu bardzo częstych infekcji). Należy się także zastanowić nad zaangażowaniem babci lub opiekunki, jeśli dziecko, jak wynika z naszej obserwacji, jest bardzo mało samodzielne, niedojrzałe do kontaktów z grupą rówieśniczą, wyjątkowo nieśmiałe lub płaczliwe. W takiej sytuacji lepiej jeszcze przez rok pozostawić malca w domu.
- Zalety babci... Na pewno kocha naszą pociechę nad życie. Da jej poczucie bezpieczeństwa, obdarzy zaufaniem, przyrządzi najbardziej wyszukane potrawy i zawsze znajdzie dla niej czas. Pamiętaj jednak, że nie zawsze zaspokoi potrzebę ruchu dziecka, nie zawsze sprosta wymaganiom sprawnościowym i może nam malca rozpieścić.
- ...i niani Jeśli będzie młoda, uśmiechnięta i pomysłowa, na pewno zyska przychylność naszego dziecka. Wówczas też łatwiej niż babcia sprosta wymaganiom fizycznym malca – położy się z nim na dywanie, pobiega na spacerze. Pamiętaj jednak, że przed zatrudnieniem niani musisz dokładnie sprawdzić jej referencje i umiejętności. Najlepiej wybieraj osoby polecone przez bliskich lub znajomych.
Kiedy wybrać przedszkole?
– Dla pięciolatków, nawet tych mniej śmiałych i gorzej zorganizowanych, zdecydowanie polecałabym przedszkole – mówi psycholog Gąsecka. – Przygotowuje ono do życia w społeczeństwie, rozwija emocjonalnie i manualnie oraz zapewnia dziecku lepszy start w zerówce i szkole.
Większość placówek przedszkolnych zatrudnia w tej chwili wykwalifikowany personel. Zniknęły już bezpowrotnie tzw. przechowalnie, w których dzieci tylko jadły, spały i były zdane same na siebie. W każdej placówce obowiązuje program wychowawczy i edukacyjny, który jest skrupulatnie realizowany. Dzieci rysują, malują i wykonują prace plastyczne różnymi technikami. Poznają rozkład dnia i zawody swoich rodziców, uczą się, jakie są pory roku i co dzieje się w otaczającym je świecie. Ogromne znaczenie ma nauka funkcjonowania w grupie – dzieci wykonują wspólne zadania i razem bawią się w zabawy tematyczne. Przygotowują przedstawienia i robią wystawy swoich prac. Tutaj uczą się samodzielnego jedzenia, ubierania i sprzątania zabawek. Tutaj też powoli przygotowują się do zajęć szkolnych, poznając literki, cyferki i godziny.
Zobacz też: To nie jest dobre przedszkole tylko przechowalnia – 5 rzeczy, które powinny cię niepokoić