Od dobrze dobranych rękawiczek narciarskich dla dzieci zależy komfort malucha na stoku. Jeśli rączki będą mu marzły, maluch z całą pewnością odmówi współpracy przy nauce jazdy. Dlatego podpowiadamy, na co zwrócić uwagę, wybierając rękawiczki narciarskie dla dziecka.

Reklama

Rękawiczki narciarskie dla dzieci:

Rękawiczki narciarskie dla dzieci – typy

Do wyboru są rękawiczki pięciopalczaste i jednopalczaste, w których cztery palce poza kciukiem umieszczane są w jednej komorze. Młodszym dzieciom, do 6. roku życia polecamy rękawiczki jednopalczaste. Maluchy mają bardzo drobne paluszki, które łatwo tracą ciepło, dlatego lepiej jest, gdy mogą ogrzewać się jeden od drugiego.

Starszym dzieciom można kupić rękawice pięciopalczaste, choć jeśli dziecku często marzną ręce, nic nie stoi na przeszkodzie, by nadal nosiło rękawice narciarskie jednopalczaste.

Rękawiczki narciarskie dla dzieci – najważniejsze cechy

Rękawiczki narciarskie mają po wewnętrznej stronie dłoni naszywki z antypoślizgowego materiału. Chodzi o to, aby chwyt kijów był pewniejszy.

Zobacz także

Bardzo często mają ściągacz i/lub rzep, który zapobiega zsuwaniu się rękawic z dłoni. Za rzepem najczęściej jest jeszcze rodzaj mankietu, który można założyć na rękaw kurtki albo upchnąć go do środka rękawa. Chodzi o to, by podczas upadku śnieg nie dostał się do wnętrza rękawiczek.

Zobacz także: Gdzie jechać na narty z dzieckiem – ośrodki w Polsce i za granicą

Zewnętrzna warstwa rękawiczek narciarskich dla dzieci powinna być nieprzemakalna. Obowiązkowo! Dzieci często upadają albo bawią się śniegiem, więc wilgoć nie może dostać się do środka, bo będzie powodowała szybsze wychładzanie się małych rączek. Niestety nie wszystkie rękawiczki gwarantują nieprzemakalność.

Rękawiczki narciarskie dla dzieci – w co zainwestować

Kupując rękawiczki narciarskie dla dziecka, trzeba zwrócić uwagę na to, aby były nieprzemakalne i wykonane z materiału odpornego na przetarcia. Maluch będzie nimi szorował po śniegu, więc nie mogą w nich puścić szwy, a materiał nie może się przetrzeć. Dla dziecka stawiającego pierwsze kroki na nartach nie są niezbędne rękawiczki z antypoślizgowym materiałem – maluchy jeżdżą bez kijków!

Warto wydać nieco więcej na rękawiczki z oddychającą membraną. Odprowadzi ona nadmiar wilgoci (w cieplejsze dni rączki mogą się pocić w środku rękawic, co da skutek podobny jak przemoczenie śniegiem). Warstwa ta chroni także zwykle przed wiatrem, co dodatkowo zapobiega utracie ciepła przez małe paluszki.

Warto zwrócić uwagę, by mankiet za rzepem czy gumką (lepszy jest rzep!) był dość długi – będzie lepiej chronił przed śniegiem w razie upadku.

Sprawdź: Nauka jazdy na nartach dla dzieci – jak to zrobić

Koniecznie trzeba dobrać dziecku odpowiedni rozmiar rękawiczek narciarskich! Paluszki nie mogą dosięgać do ich końca – tam musi pozostać niewielki zapas, w którym będzie utrzymywać się ciepło. Za małe rękawiczki będą uciskać palce, zaburzać w nich krążenie i sprzyjać nadmiernemu ich wychłodzeniu i odmrożeniom.

Rękawiczki narciarskie dla dzieci – Dobra rada!

Nawet sześciolatkowi radzimy kupować rękawice jednopalczaste! Te pięciopalczaste, w razie przemoczenia trzeba będzie wysuszyć. To oznacza często konieczność wywrócenia ich na lewą stronę. Upchnięcie później warstwy ocieplającej w każdym palcu rękawiczki potrafi doprowadzić najcierpliwszego rodzica do szewskiej pasji. Jeśli nie uda się tego zrobić dobrze, rękawiczki zaczną być dla dziecka niewygodne.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama