Zajęte zabawą dziecko jest obecne przy twojej rozmowie z innym dorosłym. Jest tak zaabsorbowane tym, co robi, że głowę byś dała, że nie zwraca uwagi na to, co mówisz. Jednak później okazuje się, że dokładnie wie, o czym rozmawiałaś. Znasz to? Twoje dziecko wcale nie podsłuchiwało. Jego mózg po prostu chłonął wszystko, co działo się w otoczeniu twojej pociechy.

Reklama

Narzędzia dla rodziców mamotoja.pl

Sprawdź, czy twoje dziecko rozwija się prawidłowo Czytaj więcej

Mózg dziecka jest chłonny jak gąbka

Naukowcy są przekonani, że jest to przystosowanie, które pozwala dzieciom szybko zdobywać wiele nowych informacji. Uwaga malucha jest bardzo podzielna, a jego mózg rejestruje niemal wszystko, co dzieje się wokół. U dorosłych jest zupełnie inaczej – ich mózgi na co dzień ignorują większość bodźców, aby koncentrować się na konkretnym zadaniu lub informacji, która wydaje się w danym momencie najważniejsza. Dziecięcy mózg nie wartościuje informacji, ale chłonie je wszystkie!

Przeczytaj: Tak zadbasz o rozwój mózgu dziecka

Problemy z koncentracją u dzieci

Naukowcy przekonują, że kilkulatek, który nie potrafi skoncentrować uwagi dłużej na jednym zadaniu, nie jest wyjątkiem lecz regułą. Budowa kory przedczołowej w tym wieku sprzyja podzielności uwagi, co ułatwia dziecku zdobywanie nowych informacji, ale z drugiej strony nie sprzyja skupiani uwagi na jednym zadaniu.

Zobacz: Jak rozwijać umiejętności dziecka przez zabawę

Zobacz także

Masz roztargnionego, roztrzepanego kilkulatka? Nie stresuj się i nie stresuj dziecka wiecznym upominaniem. Przyjmij do wiadomości, że to normalne, że dzięki temu twoja pociecha szybciej zdobywa wiedzę o świecie i relacjach międzyludzkich. Z czasem z tego wyrośnie. Ale i przestanie chłonąć wiedzę w tak szybkim tempie.

Źródło: sciencedialy.com

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama