Jak rozmawiać z dzieckiem o śmierci i przemijaniu?
Trudno unikać tematu przemijania, bo jest ono nierozłącznie związane z życiem. Jak odpowiedzieć dziecku na pytanie, dlaczego ludzie umierają? Jak wyjaśnić zjawisko przemijania i starości? Podpowiadamy, jak rozmawiać z dzieckiem na tematy, które nawet dla dorosłych bywają bardzo trudne.
Gdy dziecko pyta, czy ty także będziesz stara, zazwyczaj pragnie usłyszeć twoje zaprzeczenie. Nie kwituj zatem dziecięcego pytania zwykłym: „Tak, zestarzeję się”, tylko postaraj się wytłumaczyć, jak to będzie. Możesz powiedzieć, że wtedy nie będziesz już pracować, a w związku z tym znajdziesz więcej czasu na przyjemności. Powiedz, jak będziesz czekać na wnuki i jak będziesz się nimi cieszyć. Ważne jest, by dziecko zrozumiało, że starość jest naturalną koleją rzeczy i tak naprawdę niewiele różni się od innych okresów życia.
Spis treści:
- Pytania dziecka o śmierć: jak reagować?
- Jak wyjaśnić dziecku, dlaczego umieramy?
- Święto Zmarłych z dzieckiem
- Zabawy w zabijanie nie pomagają zrozumieć
Pytania dziecka o śmierć: jak reagować
Pojawiają się zazwyczaj dopiero wtedy, gdy dziecko spotka ją w swoim otoczeniu. Na początku mogą być to pytania o zwiędnięty kwiat czy śmierć np. żuczka. Wkrótce jednak kilkulatek zaczyna rozumieć, że człowiek podlega takim samym prawom natury wszystko, to co żyje.
Rozmawiając z nim o tych sprawach, pamiętaj, że dziecko szybko zauważy, że śmierć jest dla nas czymś przygnębiającym lub czymś, co nas przeraża. Zmiana tematu rozmowy czy gwałtowna reakcja może prowadzić do tego, że przedszkolak bardziej niż nasze słowa zapamiętuje atmosferę tych wypowiedzi i buduje w sobie głęboki lęk przed śmiercią.
Jak wyjaśnić dziecku, dlaczego umieramy?
Jak więc wytłumaczyć kilkulatkowi, czym jest śmierć? Wszystko zależy od tego, w jakiej sytuacji dziecko zadaje o nią pytanie. Jeśli płacze po stracie chomika, wyjaśnij, że gryzonie żyją krócej od człowieka, bo takimi prawami rządzi się natura. Powiedz, że na wiele rzeczy człowiek nie ma wpływu i musi się z tym pogodzić.
Jeśli opłakuje śmierć psa, który zginął w wypadku lub z powodu choroby — wytłumacz, że nie każdemu pisana jest śmierć ze starości. Że czasami stan zdrowia jest zbyt ciężki i wtedy nie pomagają już nawet najlepsze lekarstwa. A w przypadku wielkiego, nieuleczalnego cierpienia — śmierć może oznaczać ulgę.
O wiele trudniej jest rozmawiać o śmierci bliskiej osoby. Psycholodzy odradzają mówienia, że ktoś odszedł lub usnął. Dziecko za jakiś czas może wrócić do tej rozmowy, pytając kiedy (dziadek, babcia, wujek, ciocia) wróci lub się obudzi. Lub nie będzie nas dopytywać, ale nie przestanie czekać... Od początku warto wyjaśnić dziecku, że śmierć to zjawisko nieodwracalne.
Staraj się zatem wyjaśnić przedszkolakowi, że dziadek jest teraz w niebie (lub w miejscu, gdzie jest mu dobrze i nic go nie boli). Powiedz, że choć śmierć jest naturalna, naturalne jest również to, że wam smutno, bo dziadek (babcia lub inna bliska zmarła osoba) był dla was ważny.
Jeśli zdecydujesz się na zabranie dziecka na pogrzeb, zadbaj o to, by nie zobaczyło momentu wkładania trumny do grobu. Taki widok może być dla niego szokiem.
Święto Zmarłych z dzieckiem
Prawdopodobnie, 1 (i/lub 2) listopada wybierasz się na cmentarz. Zabierasz tam dziecko. Początkowo nie interesuje się tym, gdzie się znajduje, ale już kilkulatek zapyta, co to jest grób i dlaczego zbiera się przy nim rodzina. Warto mu wytłumaczyć, że na cmentarzu każdy ma takie miejsce, gdzie może powspominać bliskich, którzy umarli. Nie mów jednak, że na cmentarzu są pochowani zmarli (to może być dla przedszkolaka przerażające). Święto Zmarłych pozwala w łagodny sposób oswoić dziecko z nieuchronnością przemijania i buduje w nim przekonanie, że więzy rodzinne sięgają dalej niż kres życia.
Pewnego dnia przyjdzie czas, że dziecko będzie gotowe na to, by zrozumieć, że w grobach spoczywają ciała, a duchowo, nasi bliscy zmarli są z nami, póki o nich pamiętamy.
Zabawy w zabijanie nie pomagają zrozumieć
Mózg kilkulatka bardzo intensywnie się rozwija i często bezkrytycznie kopiuje różnego rodzaju zachowania. Dlatego nie pozwalaj dziecku na gry komputerowe, które polegają na zabijaniu przeciwnika. Uczą one, że:
- Umieranie nie zawsze jest zakończeniem życia, ponieważ komputerowy bohater ma zwykle do swojej dyspozycji kilka istnień.
- Można bezkarnie zabijać. Morderstwo w grze nie jest karane. Co więcej, często nawet przynosi korzyści.
- Agresja staje się usprawiedliwiona. Gry komputerowe są tak stworzone, że nie można w nich przejść do następnego etapu i w konsekwencji wygrać bez zabicia kogoś po drodze.
- Śmierć jest bezosobowa. Po zabitych nikt nie płacze, więc śmierć nie wiąże się z jakimkolwiek cierpieniem ani nie budzi współczucia.
Zobacz także: