Jak podaje PAP, 4-latek wychylał się poza balustradę balkonu. Zauważyła go przechodząca obok kobieta. Namawiała malucha, by wrócił do domu, jednak on poprosił, by poszła z nim na plac zabaw, bo jego rodzice „śpią pijani”.

Reklama

4-latek bez opieki. Rodzice byli pijani

Zaniepokojona kobieta weszła do mieszkania i zabrała dziecko, następnie zadzwoniła na policję. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze znaleźli w mieszkaniu śpiących opiekunów dziecka. Matka miała 0,64 promila alkoholu we krwi, przebywający z nią mężczyzna – 1,24 promila.

Policjanci zaopiekowali się chłopcem – był głodny, więc kupili mu jedzenie. Maluch trafił pod opiekę rodziny, a jego rodzice mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności. Jeśli okaże się, że narazili synka na utratę życia lub zdrowia, może im grozić do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: PAP

Piszemy też o:

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama