Reklama

Latem korzystanie z klimatyzacji wydaje się obowiązkowym punktem każdej podróży samochodem. Łagodny powiew powietrza przynosi ulgę w upalne dni. Co jednak w sytuacji, gdy podróżujemy z dzieckiem? Czy powinniśmy zachować większą ostrożność? A może wskazane jest, by całkowicie zrezygnować z używania klimatyzacji?

Reklama

Czy podczas upałów można mocno podkręcać klimatyzację, żeby dziecko się nie pociło?

Wiele obaw rodziców związanych z używaniem klimatyzacji w samochodzie dotyczy tego, że dziecko może się przeziębić. Recepta jest prosta: należy zachować ostrożność i postępować rozważnie. Ratownik medyczny Kamil Kasiak zwraca uwagę, że zasady korzystania z klimatyzacji w samochodzie, w którym jedzie dziecko, są takie same jak w przypadku osób dorosłych:

„Korzystanie z klimatyzacji w przypadku dziecka podczas upałów wygląda dokładnie tak samo, jak przy podróży z osobami dorosłymi. Czyli nie możemy przeginać, jeśli chodzi o obniżanie tej temperatury, bo możemy się przeziębić” – mówi ratownik medyczny.

Specjalista radzi również, by nie nastawiać nawiewu w stronę dziecka:

„Oczywiście warto z niej (z klimatyzacji - red.) korzystać z rozwagą, ale zwróćcie uwagę, czy żaden z nawiewów nie jest ustawiony na dziecko, ponieważ wtedy możemy przyspieszyć rozwój infekcji górnych dróg oddechowych”.

O czym należy pamiętać, włączając klimatyzację przy dziecku?

Klimatyzacja podwyższa komfort podróży samochodem i nie jest zagrożeniem dla malucha, dlatego nie obawiaj się jej używać podczas podróży samochodem w towarzystwie dziecka. Staraj się jednak przestrzegać poniższych zasad.

Najważniejsze zasady korzystania z klimatyzacji w samochodzie przy dziecku:

  • Strumień powietrza zawsze kieruj w sufit, środek samochodu lub nogi, nigdy w stronę dziecka.
  • Staraj się nie doprowadzać do gwałtownej zmiany temperatury w samochodzie.
  • Zazwyczaj z przodu samochodu jest trochę chłodniej niż z tyłu, dlatego kontroluj, czy maluchowi nie jest za gorąco na tylnym siedzeniu.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama