Dobra wiadomość dla rodziców, których dzieci ssą kciuk?

Rodzice od lat walczą z dziećmi, które bezustannie pchają palce do buzi, albo co gorsza obgryzają paznokcie. Metody są różne, nie zawsze miłe. Czy wyniki badań amerykańskich uczonych spowodują, że nie będziemy zwalczać tej przypadłości?

Rezultaty badań uczonych z Uniwersytetu Otago zostały opublikowane w miesięczniku "Pediatrics". Wynika z nich jasno, że te dzieci, które w dzieciństwie miały problem z ssaniem kciuka, dzięki temu nie mają predyspozycji do alergii.

Zobacz: Praktyczne rady na ssanie kciuka przez dziecko.

W eksperymencie wzięło udział ponad 1000 osób, urodzonych w latach 1972-73. Wywiad o dzieciach był przeprowadzany, gdy miały 5, 7, 9 i 11 lat. Sprawdzono, czy są alergikami 2-krotnie. W wieku 13 lat, oraz 32. Na tej podstawie stwierdzono, że dzieci, które narażone były na większy kontakt z bakteriami, które gromadziły się na skórze dłoni oraz pod paznokciami, mają mniejszą predyspozycję do alergii. O 39% była mniejsza częstość występowania alergii u dzieci, które w dzieciństwie zasypiały z palcem w buzi, niż u dzieci które tego nie robiły.

Taki wskaźnik utrzymywał się nawet pomimo czynników takich jak: palenie papierosów przez rodziców, posiadanie zwierząt, płeć, czy fakt, czy dziecko było karmione piersią, czy też nie.

Wyniki badań są bardzo dobrą wiadomością dla rodziców walczących z maluchami obgryzającymi paznokcie. Warto jednak poczekać na opinię innych biegłych, gdyż prezentowane dokumenty są jedynie obrazem pewnego eksperymentu, który nie ma jeszcze potwierdzenia. Póki co trzeba wyjść z założenia, że ssanie kciuka przez dziecko musi być zwalczane, jeżeli chcemy uniknąć choćby problemów ortodontycznych.

Czy Twoje dziecko również ssało kciuka? Jak temu zapobiegałaś?

Przeczytaj koniecznie: Nie obgryzaj!

źródło: otago.ac.nz