Za nami pierwsze tygodnie przedszkola i pierwsze problemy. Niedawno pisaliśmy o tym, że córka Joanny Koroniewskiej wytrzymała jeden dzień w przedszkolu i już zachorowała. Gwiazda zdradziła na Instagramie, że zakatarzona i kaszląca dziewczynka musi zostać na jakiś czas w domu. Okazuje się, że to nie koniec chorób w domu aktorki.

Reklama

Maciej Dowbor żali się na stan zdrowia

Tym razem to Maciej Dowbor pożalił się fanom. Na swoim profilu na Instagramie przyznał, że dzieci znów są chore i zdążyły już go zarazić.

„Od dzieci można dostać wiele rzeczy… laurkę na Dzień Ojca, starą kanapkę z plecaka do szkoły, ukochanego pluszaka w dowód miłości, lufę w dzienniczku ucznia do podpisania etc. Można też dostać w prezencie ZAJEBISTY KATAR, który doprowadza Cię do szału, nie pozwala zasnąć, rozwala łeb i wku… od samego rana!!!” – napisał prezenter. W dalszej części posta zapytał swoich obserwatorów, czy mają jakieś pomysły, jak szybko i skutecznie pozbyć się kataru. Przyznał, że jego cierpliwość powoli się kończy.

Fani łączą się w bólu

Pod postem Macieja Dowbora pojawiło się mnóstwo porad od fanów. Wielu z nich mierzy się obecnie z podobnymi problemami.

  • „Mam tak samo od wczoraj. Katar. Nawet nauczyciel zobaczył, że mam czerwony nos a siedziałam w ostatniej ławce. Życzę zdrowia”;
  • „Katar trwa 7 dni lub tydzień. Jestem na tym samym etapie”;
  • „Miód czosnek i ciepłe mleko razem, mi ZAWSZE pomaga. I gorąca herbata ze wkrojonym imbirem”;
  • „Przyłączam się do ganku chusteczek i bólu. Ja leczę się naturalnym olejkiem oregano. Inhalacjami i lipą z miodem”;
  • „Cieszyć się chwilą, bo dzieci szybko dorastają” – pisali internauci.


Wasze dzieci też wróciły już z przedszkola przeziębione?

Zobacz także

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama