Większość z nas pisząc w komunikatorach, czy też komentując posty w mediach społecznościowych używa emotikonów. Te małe obrazki weszły na stałe do "naszego języka" pisanego. Bez względu czy jest to uśmiechnięta buźka, czy tancerka flamenco każdy z nas za ich pomocą może zobrazować, co aktualnie robi lub jak się czuje. Jednak jeszcze do niedawna jeden z obszarów życia był niedostatecznie reprezentowany w świecie emotikonów – macierzyństwo. W październiku ubiegłego roku w końcu pojawiła się ikonka mamy karmiącej piersią!

Reklama

Butelka to nie wszytko

Pomysłodawczynią tej emotikonki jest Rachel Lee, londyńska pielęgniarka noworodkowa. Zadaniem kobiety, brak takiej ikony stygmatyzował mamy karmiące piersią, tymczasem naturalne karmienie jest czymś zupełnie normalnym. Rachel zaczęła lobbować konsorcjum Unicode, które odpowiada za zatwierdzanie nowych emotikonów. Pielęgniarka zaapelowała o utworzenie ikonki dla kobiet karmiących piersią i umieszczenie jej zarówno na iPhonie, jak i na innych systemach. - Wiem, że kobiety karmiące piersią, bardzo by chciały taką ikonkę, ale są zbyt zajęte opieką nad swoimi pociechami, by pisać do Unicode Consortium - tłumaczyła.

Karmienie piersią jest OK!

Światowa Organizacja Zdrowia oraz UNICEF zalecają, by maluszki były karmione wyłącznie mlekiem matki do szóstego miesiąca życia, a potem karmienie powinno być kontynuowane równolegle z rozszerzaniem diety. Mimo to naturalne karmienie nadal jest stygmatyzowane. Wielu osobom nie pasuje publiczne kamienie, a temat jest niewygodny i najlepiej, gdyby został przemilczany. Zdaniem Rachel pojawienie się ikonki karmiącej mamy to krok w dobrym kierunku. Kamienie piersią jest przecież czymś normalnym, a żadna mama nie powinna karmić w ukryciu. Rachel liczy, że dodanie matki karmiącej piersią do leksykonu emotikonów będzie miało swój wkład w zapewnieniu kobietom zrozumienia i empatii, a także sprawi, że więcej ludzi będzie otwarcie mówić o karmieniu piersią.

Karmienie piersią
Emotikony kamrienie piersią

Brakowało wam takiej ikonki? Napiszcie w komentarzach.

Źródło: mirror.co.uk, womansday.com

Zobacz także

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama