Reklama

Ferie zimowe rozpoczną się 4 stycznia i będą wspólne dla całego kraju. Zgodnie z twierdzeniem premiera Morawieckiego skumulowanie ferii w jednym czasie ma uchronić Polaków przed trzecią falą zachorowań na koronawirusa. Z kolei minister zdrowia zapowiedział kary za łamanie aktualnych obostrzeń.

Reklama

Ferie zimowe spędzimy w domach

Dzieci szkolne mają zostać w domach do świąt, a potem jeszcze na czas ogólnokrajowych ferii zimowych od 4 do 17 stycznia. Niestety ferie 2021 prawdopodobnie także spędzimy w izolacji. Na razie możliwe są jedynie podróże w celach służbowych, a minister zdrowia, Adam Niedzielski, ostrzegł pracowników branży hotelarskiej przed skutkami łamania obostrzeń.

„Chciałem zwrócić uwagę, że każde naruszenie przepisów będzie powodowało dla właścicieli hoteli czy właścicieli pensjonatów ryzyko utraty możliwości skorzystania z instrumentów tarczy finansowej. A po drugie już jest w zasadzie wprowadzony system składania oświadczeń w przypadku pobytów hotelowych i w pensjonatach, którego celem będzie również możliwość weryfikacji tych oświadczeń” − powiedział Niedzielski podczas środowej konferencji prasowej.

Oznacza to, że rząd chce kontrolować wyjazdy i pobyty w hotelach. Jednocześnie minister zdrowia podkreślił, że wszelkie działania rządu służą wspólnemu dobru i mają zapobiec trzeciej fali pandemii. „Z całą stanowczością podkreślam, że rozwiązanie, które dotyczy ferii, jest takim rozwiązaniem, które ma nas uchronić przed trzecią falą pandemii, która na dodatek miałaby okazję spotkać się ze szczytem zachorowań na grypę, który występuje w lutym, czy na przełomie lutego i marca” − dodał.

Warto przy tym wspomnieć, że wg słów MZ na forum Unii Europejskiej trwają właśnie rozmowy, których celem będzie ujednolicenie obostrzeń na czas ferii w całej Europie.

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama