O tym, jak trudne dzieciństwo zostawia trwały ślad w psychice dziecka rozmawiali uczestnicy 11. Ogólnopolskiej Konferencji "Ostrożnie dziecko! Profilaktyka krzywdzenia małych dzieci" zorganizowanej w czerwcu przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę oraz Zakład Zdrowia Publicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Reklama

Samobójstwa nie biorą się z niczego

"Jeżeli dziecku działa się krzywda w dzieciństwie, to kiedy trafia do nas jako nastolatek, a czasami już jako osoba dorosła, to nadal to w nim tkwi, utrudnia szczęśliwe życie, realizację własnych marzeń" - mówi Szredzińska z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, która na co dzień pomaga takim dzieciom.

Socjolog podkreśliła, że badania przeprowadzone przez Fundację wraz z Ministerstwem Zdrowia i ze Światową Organizacją Zdrowia wykazały ścisły związek między przebiegiem dzieciństwa a późniejszym funkcjonowaniem w życiu dorosłym.

Badania przeprowadzone wśród 1772 studentów z pięciu uczelni w Polsce, w wieku 18-25 lat pokazały, że prawie 80 proc. z badanych przyznało się, że doświadczyło w dzieciństwie co najmniej jednej formy krzywdzenia lub dysfunkcji w rodzinie. Badania pokazują, że ci z nich, którzy doświadczyli kilku negatywnych zdarzeń w dzieciństwie, wielokrotnie częściej podejmują próby samobójcze. Ale nie tylko. Częściej też okaleczają się i nie mają bliskiej osoby.

17 razy częściej targną się na swoje życie

- Jeżeli dziecko w swoim dzieciństwie doświadczy 4 negatywnych zdarzeń, takich jak przemoc fizyczna, psychiczna, zaniedbanie emocjonalne, wykorzystywanie seksualne, rozwód rodziców, ich choroba psychiczna lub uzależnienie od alkoholu, to takie dziecko w swoim dorosłym życiu jest kilkunastokrotnie częściej podatne na to, że będzie się samookaleczało lub, że podejmie próbę samobójczą - powiedziała ekspert.

Zobacz także

Badania pokazują, że wystarczy przeżyć kilka negatywnych zdarzeń w dzieciństwie, aby aż 17-krotnie! częściej podjąć próbę samobójczą, w porównaniu do osób bez takich obciążeń. "Te badania to dowód na to, co i tak już intuicyjnie i z doświadczenia wiedzieliśmy" - podkreśliła Szredzińska.

Socjolog zaznaczyła, że większość rodziców chce jak najlepiej dla swoich dzieci, niestety bywa tak, że czasami nie potrafią dać im odpowiedniej opieki. Rodzicielstwo ich przerasta. Dlatego tak ważne jest, aby wesprzeć rodziny i dać dzieciom odpowiednią opiekę. "Nie chodzi o to, aby rodzice byli idealni, wystarczająco dobry rodzic wystarczy, aby ta opieka była właściwa" - podkreśliła.

Napiszcie co sądzicie o przemocy wobec dzieci.

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama