Reklama

Gdy widzisz, że twój 2-letni maluch się boi, sama zaczynasz się bać. W twojej głowie pojawiają się różne myśli. Czy to normalne, że 2-letnie dzieci boją się karuzeli, basenów z kolorowymi piłeczkami i zjeżdżalni? Dlaczego to, co sprawia innym dzieciom radość, przeraża moje dziecko? Uspokajamy: strachu malucha nie trzeba się bać!

Reklama

Maluch się boi – rodzic panikuje

Każdy zna kogoś, kto boi się przejażdżki kolejką górską, zjeżdżania na ślizgawce w parku wodnym czy skoku do wody z trampoliny. Strach nie jest zarezerwowany wyłącznie dla dzieci. Jeśli dorosły może bać się przejażdżki na diabelskim młynie, dlaczego 2-latek nie może odczuwać strachu? Malec może być przerażony, bo jak na razie, jego główną potrzebą w życiu jest bliskość i miłość najbliższych. 2-latek chce być blisko mamy, chce czuć jej ciepło i wsparcie. Gdy dorosły rozmawia w zatłoczonym korytarzu, koncentruje się wyłącznie na rozmówcy, dobiegające dźwięki są tłem. Dla 2-latka to zbyt dużo bodźców docierających w tym samym czasie. Jest zaniepokojony, a jego jedyną myślą jest być blisko mamy, bo przy mamie jest bezpiecznie. Dla dziecięcego mózgu to zbyt dużo informacji, by móc czuć się komfortowo i pewnie.

Co sprawia, że dziecko się boi?

  • Zmuszanie. Nie popychaj i nie ciągnij malca na siłę. Będzie bać się nie tylko tego, do czego go zmuszasz, ale także ciebie.
  • Nagradzanie albo karanie. To najgorszy sposób, żeby przekonać do czegoś dziecko. W ten sposób nie wygrasz z jego strachem!
  • Chwalenie. Nie mów "będzie świetnie, zobaczysz". To nie działa, wręcz przeciwnie – malec czuje, że wywierasz presję.
  • Porównywanie. Nigdy nie mów dziecku, że jest tchórzem, a inne dzieci są "takie odważne". Będzie czuł się gorszy, a tego nie chcesz.

Co sprawi, że maluch poczuje się bezpiecznie?

  • Szanowanie odmowy dziecka. Jeśli pytasz, czy ma ochotę wziąć udział w jakiejś zabawie, a ono odmawia, potraktuj "nie" poważnie. Nie pytaj kilkakrotnie z myślą, że za którymś razem usłyszysz inną odpowiedź.
  • Rozmawianie o uczuciach i uświadamianie. Jeśli malec boi się przejazdu kolejką, nie mów mu, że nie ma się czego bać. Wręcz przeciwnie, powiedz: "Wiem, że tam jest głośno i trochę strasznie". Pokaż maluchowi, że nie jest sam ze swoimi lękami.
  • Zapewnienie o twoim wsparciu. Nie strasz, że jeśli się nie zdecyduje, to sobie pójdziesz. Zamiast tego, powiedz: "Możesz zostać ze mną, jeśli nie chcesz iść. Do niczego cię nie zmuszam".
  • Znalezienie czegoś przyjemnego. Spraw, że maluch się uśmiechnie. Jeśli się boi, zamiast przekonywać go, że nie ma czego, odwróć jego uwagę. Opowiedz zabawną historię, zrób śmieszną minę albo pokaż mu coś wyjątkowego.

Jak radzicie sobie ze strachem dziecka?

Czytaj także: Czego boi się twoje dziecko? Lista najczęstszych dziecięcych lęków

Reklama

źródło: essentialbaby.com.au

Reklama
Reklama
Reklama