Reklama

To, ile kto posiada dzieci, powinno być raczej sferą prywatną i owszem, o ile można mieć własne zdanie na temat tego, jak liczna powinna być idealna rodzina, o tyle nie powinno się krytykować innych za to, że nie spełniają naszych własnych standardów. Niektórzy jednak są innego zdania… Co jakiś czas słyszy się obraźliwe głosy pod adresem rodzin wielodzietnych. Tym razem jednak to rodzicom jedynaków się dostało. Ksiądz Franciszek Głód, który choć sam jako osoba duchowna nie ma rodziny w takim tradycyjnym ujęciu, nie waha się napominać tych, którzy te rodziny mają, ale wg księdza zbyt mało liczebne. Po ostatnich jego słowach internauci nie kryli oburzenia. Co dokładnie powiedział?

Reklama

Ostre słowa księdza Franciszka Głoda o rodzinach z jednym dzieckiem

Ksiądz Głód, prof. zwyczajny teologii pastoralnej, doktor filozofii chrześcijańskiej w zakresie psychologii, jak sam opisuje się na Twitterze, wyznał osttanio: „Prawdą jest, że Kościół cieszy się, jeśli jest więcej dzieci w rodzinie, smuci się natomiast, jeśli z wyrachowania i egoizmu, rodzice skazują dziecko na jedynactwo”. Jak wam się podobają te słowa księdza? Przyznajemy, nie napisał w poście, że wszyscy rodzice jedynaków są wyrachowani i egoistyczni, ale założył, że przynajmniej część z nich właśnie do takich osób należy. Czy osobie duchownej w ogóle wypada coś takiego mówić publicznie?

Burzliwe reakcje internatów

Nie dziwne, że takie słowa księdza nie przeszły bez echa. Użytkownicy Twittera przede wszystkim pytali o to, co z rodzinami, które nie mogą mieć więcej dzieci, czy mają czuć się winne z tego powodu? Wypowiedź księdza Głoda poniekąd przyzwala na dopytywanie się w stylu: „kiedy wasze dziecko będzie miało rodzeństwo”, które wśród osób dobrze wychowanych uchodzą za nie na miejscu. Inną rzeczą jest to, że niektórzy po prostu nie mają możliwości posiadania większej liczby dzieci (albo w ogóle dzieci), z różnych przyczyn). Wśród internautów pojawiały si ę też komentarze w stylu: „jak to dobrze posłuchać rad od praktyka”. Pojawiały się też zabawne głosy, brzmiące: „Niektórzy księża nie są wyrachowanym egoistami i mają dzieci”. Te ostatnie podobają się nam najbardziej. No bo co tu myśleć o takiej wypowiedzi księdza? Chyba jedynym słusznym wyjściem jest ją po prostu obśmiać.

A wy co myślicie na ten temat? Są wśród naszych użytkowników jacyś „wyrachowani i egoistyczni rodzice”?

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama