Meghan Markle nie pojawi się na pogrzebie księcia Filipa. Brytyjczycy spekulują, że boi się rodziny
Meghan Markle, ze względu na zaawansowaną ciążę, nie będzie obecna na pogrzebie księcia Filipa. Brytyjczycy spekulują, że żona księcia Harry'ego ma jeszcze inny powód – obawia się konfrontacji z rodziną królewską po słynnym wywiadzie dla Oprah Winfrey.
Książę Harry i Meghan Markle jeszcze w tym roku po raz drugi zostaną szczęśliwymi rodzicami. Jak podaje brytyjski dziennik „The Sun”, ze względu na zaawansowaną ciążę przyszła mama nie pojawi się na pogrzebie księcia Filipa.
Była księżna Sussex jest świadoma zagrożenia. Ciąża po 35. roku życia (nazywana geriatryczną) niesie ze sobą znacznie więcej zagrożeń niż u młodszych ciężarnych. Może dojść m.in. do cukrzycy, zatrucia ciążowego, a nawet do poronienia. Meghan Markle pierwsze dziecko urodziła niedługo przed swoimi 38. urodzinami. W tym roku Amerykanka skończy 40 lat. Z medycznego punktu widzenia jest więc matką w „podeszłym wieku”.
Meghan Markle nie towarzyszy księciu Harry’emu
Choć daleką podróż miał odradzić jej osobisty lekarz, Brytyjczycy już spekulują, że Meghan Markle ma jeszcze jeden powód, by nie pojawić się na pogrzebie księcia Filipa. Część osób jest zdania, że boi się ona reakcji rodziny po wywiadzie dla Oprah Winfrey, o którym mówił cały świat. Małżonkowie ujawnili w nim wiele niewygodnych szczegółów z życia na dworze królewskim.
Książę Harry przyleciał do Londynu już w niedzielę, 11 kwietnia. Brytyjskie media zastanawiają się, jak po głośnym wywiadzie będą teraz wyglądały jego kontakty z rodziną.
Książę Filip zmarł 9 kwietnia 2021 r. w wieku 99 lat. Jego pogrzeb odbędzie się na terenie zamku Windsor w sobotę, 17 kwietnia. Przez pandemię koronawirusa w uroczystości będzie mogło wziąć udział tylko 30 osób.
Zobacz też: