Reklama

Niedawno informowaliśmy o problemach z dostępnością szczepionek na grypę w polskich aptekach. Wkrótce jednak będziemy musieli się zmierzyć z brakiem większości popularnych lekarstw w całym kraju.

Reklama

Już wkrótce zabraknie leków we wszystkich aptekach

Z powodu rozwoju epidemii koronawirusa wkrótce może pojawić się problem z regularnymi dostawami leków na grypę czy anginę. W aptekach i sklepach może zabraknąć środków przeciwgorączkowych, przeciwwirusowych i przeciwzapalnych, a także termometrów. Naczelna Izba Aptekarska zaobserwowała też zwiększoną sprzedaż często nieskutecznych suplementów diety, które mają w teorii wzmacniać odporność.

Substancje czynne, zawarte w większości popularnych leków, produkowane są w chińskich laboratoriach. Tymczasem w Chinach właśnie zamknięto aż kilkanaście fabryk farmaceutycznych. Podobne problemy z dostępnością leków wystąpiły już na początku pandemii. Wtedy Ministerstwo Zdrowia udostępniło listę produktów zagrożonych szybkim wyprzedaniem. Wówczas wykaz ten obejmował 386 specyfików i większość z nich była stosowana na dolegliwości przeziębieniowe i grypowe. W niektórych wsiach czy mniejszych miastach w Polsce nie można było kupić nawet aspiryny!

Chociaż można się spodziewać, że informacje o możliwym wyprzedawaniu leków sprawią, że Polacy masowo zaczną wykupować zapasy (tak jak chociażby papier toaletowy czy makaron na początku pandemii), radzi się zachować umiar i zdrowy rozsądek: kupować tylko faktycznie potrzebne leki, aby nie ograniczać ich dostępności dla osób bardziej potrzebujących.

Źródło: popularne.pl

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama