Choć najnowszy spot reklamowy Ikei trwa jedynie minutę, z pewnością wzruszy i skłoni do refleksji niejednego rodzica. Głównym bohaterem spotu jest chłopiec, który pojechał z mamą na zakupy do Ikei. Chociaż wygląda jak dziecko, zachowuje się jak dorosły – mierzy meble, płaci za zakupy kartą, rozmawia z obsługą sklepu jak dorosły mężczyzna. Gdy na parkingu chłopiec wsiada do samochodu i zapina pasy, przestaje być dzieckiem. Widzimy 20-latka, który tłumaczy mamie, że nie wyprowadza się daleko. Jednak dla mamy zawsze pozostanie dzieckiem...

Reklama

Zobaczcie spot IKEA:

"Gdybyśmy tylko mogli zatrzymać pewne rzeczy na zawsze małe" (org. If only we could keep some things small forever) to hasło, które wyświetla się na końcu spotu. Chociaż głównym celem reklamy jest pokazanie, że w Ikei ceny są małe przez cały rok, jej twórcy znają rodziców i wiedzą, co ich porusza. Po zobaczeniu takiego filmiku żadna mama nie pozostanie obojętna.

IKEA z jednej strony przypomina, że dzieci dorastają i nie można zatrzymać upływającego czasu, z drugiej – że dla rodzica dorosłe dziecko zawsze pozostanie po prostu dzieckiem.

Wzruszyła was ta reklama?

Zobacz także

Czytaj także: Nowa reklama IKEA wzbudza wątpliwości. Słusznie?

Reklama

źródło: wirtualnemedia.pl

Reklama
Reklama
Reklama