Reklama

Niewątpliwie istnieje potrzeba ujednolicenia zasad odwiedzin w szpitalach. Chodzi zarówno o bezpieczeństwo pacjentów, jak i odwiedzających. Z kolei o tym, że całkowity zakaz odwiedzin źle wpływa na proces leczenia, alarmują specjaliści różnych dziedzin, wskazując, że brak kontaktu z najbliższymi jest ważny nie tylko w sytuacji zagrożenia życia. Tematem zajęło się Ministerstwo Zdrowia.

Reklama

Rozważania trwają

Jak przyznał w rozmowie z PAP wiceminister Waldemar Kraska, w resorcie zdrowia analizowano możliwość wprowadzenia w szpitalach odwiedzin wyłącznie dla osób zaszczepionych, jednak ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Nadal toczy się na ten temat dyskusja. Poważnie rozważana jest możliwość odgórnego wprowadzenia normy, że do pacjentów hospitalizowanych mogą wchodzić wyłącznie odwiedzający, którzy przyjęli dwie dawki szczepionki dwudawkowej lub są po przyjęciu jednej dawki preparatu jednodawkowego.

Kto na tym może skorzystać?

Obecnie w każdej placówce mogą panować inne zasady dotyczące odwiedzin. W niektórych szpitalach obowiązuje całkowity zakaz odwiedzin i nie ma znaczenia, czy osoby bliskie pacjentowi były szczepione. W innych do chorych mogą wchodzić zaszczepieni oraz osoby, które nie poddały się szczepieniu, ale mają aktualny negatywny wynik testu antygenowego.

Na odgórnym wprowadzeniu możliwości odwiedzin wyłącznie przez osoby zaszczepione skorzystaliby pacjenci przebywający w placówkach, które aktualnie całkowicie zakazują wizyt z powodu koronawirusa. Skorzystaliby też ich zaszczepieni bliscy. Z kolei możliwość odwiedzenia kogoś w szpitalu straciliby ci, którzy obecnie wpuszczani są na podstawie testu antygenowego – aby nadal odwiedzać w szpitalu bliskich, musieliby się zaszczepić.

Jednocześnie, w związku z rozprzestrzenianiem się wariantu delta wirusa, który jest o wiele bardziej zakaźny od poprzednich wariantów, wiceminister podkreślił, że jeśli jesienią chcemy wrócić do pracy i szkoły, ludzie muszą się zaszczepić w wakacje 2021.

Sprawdź także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama