Reklama


Liczba pacjentów, którzy z objawami choroby zgłaszają się do lekarzy, rośnie z tygodnia na tydzień. Zobacz, w jaki sposób uchronisz się przed grypą.

Reklama

2,4 mln chorych na grypę

Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego Państwowego Zakładu Higieny wynika, że od początku aktualnego sezonu grypowego, przez ostatnie pięć miesięcy do lekarzy z objawami grypy zgłosiło się ponad 2,4 mln Polaków. W samym styczniu odnotowano 645 tys. zgłoszeń przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę.

PZH podaje, że w wyniku powikłań po grypie zmarły 23 osoby - badania laboratoryjne potwierdziły u zmarłych obecność wirusa.

Jak podkreślają lekarze, bagatelizowanie objawów grypy może prowadzić do śmiertelnie groźnych powikłań np. zapalenia mięśnia sercowego. Najlepszą ochroną przed atakiem wirusa są zaś szczepienia. Powinny z nich skorzystać przede wszystkim osoby szczególnie narażone na ryzyko wystąpienia powikłań:

  • kobiety w ciąży lub planujące ciążę w sezonie zwiększonej zapadalności na infekcje,
  • dzieci w wieku od sześciu miesięcy do dwóch lat,
  • seniorzy,
  • osoby, które ze względu na charakter swojej pracy mogą stać się źródłem rozprzestrzeniania się wirusa i zarażać innych.

Lekarze: szczepmy się przeciw grypie

Wiele osób zadaje sobie pytanie, czy teraz, w pełni grypowego sezonu, takie szczepienie ma jeszcze sens? Zdaniem lekarzy tak. Szczepienia zalecane są m.in. dzieciom chorującym na astmę czy schorzenia związane z niedoborem odporności.

Szczepienie przeciw grypie nie jest w Polsce szczepieniem obowiązkowym, ale zalecanym – dla wszystkich osób, począwszy od niemowląt powyżej 6. miesiąca życia. Jeżeli dziecko jest szczepione pierwszy raz w życiu, musi dostać dwie dawki szczepionki. W ciągu 7−10 dni od podania szczepionki przeciw grypie układ odpornościowy zaczyna wytwarzać komórki zwalczające infekcję, czyli tzw. przeciwciała.

Przestrzegaj higieny!

Aby nie zachorować, musisz pamiętać o kilku zasadach:

  • myj często ręce,
  • kaszl, zasłaniając usta, najlepiej w zgięcie łokciowe,
  • W miejscach publicznych i środkach transportu unikaj dotykania powierzchni i elementów ich wyposażenia,
  • postaw na dietę wzmacniającą odporność.

Grypa "zwala nas z nóg"

Grypa to choroba zakaźna, rozprzestrzeniająca się drogą kropelkową, np. podczas kichania lub kaszlu. Zwykle atakuje jesienią, zimą lub wczesną wiosną. Możesz się nią zarazić zwłaszcza w miejscach bardzo uczęszczanych przez ludzi, a także bezpośrednio od osoby chorej, z którą masz kontakt.

Grypa często mylona jest ze zwykłym przeziębieniem. Kaszel, ból gardła, niewysoka gorączka - to objawy przeziębienia, które jesteśmy w stanie zwalczyć nawet domowymi sposobami. Inaczej jest w przypadku grypy. Grypa "zwala nas z nóg" - wieczorem czujemy się dobrze, a rano już nie możemy podnieść się z łóżka.

Objawy grypy:

  • wysoka gorączka,
  • bóle mięśni, stawów i głowy,
  • światłowstręt,
  • suchy, męczący kaszel.

W przeciwieństwie do przeziębień w czasie grypy rzadko występuje katar. W jej leczeniu najważniejsze jest:

  • leżenie w łóżku,
  • picie płynów,
  • przyjmowanie środków zbijających gorączkę i przeciwzapalnych.

Objawy grypy powinny ustępować po pięciu dniach, ale nie należy natychmiast wstawać z łóżka i próbować wracać do codziennych zajęć. Zalecany jest przynajmniej tydzień odpoczynku.

Powikłania po grypie

Nieprzestrzeganie zaleceń lekarza może doprowadzić do wystąpienia groźnych powikłań grypy:

  • zapalenie płuc i oskrzeli,
  • zapalenie ucha środkowego,
  • zapalenie zatok przynosowych,
  • zapalenie mięśnia sercowego i osierdzia (niebezpieczne u osób w podeszłym wieku),
  • zapalenie mięśni (najczęściej występuje u dzieci),
  • zapalenie mózgu i opon mózgowo-rdzeniowych.

Szczyt zachorowań na grypę potrwa aż do końca marca. Napiszcie w komentarzach, czy szczepicie dzieci przeciw tej chorobie?

Źródło: gazetakrakowska.pl, rmf24.pl

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama