Reklama

Paulina Sykut-Jeżyna znana jest z tego, że lubi aktywnie spędzać czas z rodziną. Gdy tylko ma chwilę, zabiera córkę na spacery po lesie. Ucieczka z dala od miasta ma wiele plusów – obcowanie z naturą bardzo dobrze wpływa na nastrój, do tego oddychanie leśnym powietrzem jest o wiele lepsze, niż spacerowanie z dzieckiem wzdłuż zatłoczonych ulic dużego miasta. Ale w lesie też może być niebezpiecznie. Przełom marca i kwietnia to czas, kiedy budzą się kleszcze!

Reklama

Fanka ostrzega Paulinę Sykut-Jeżynę, by uważała na kleszcze w lesie

O ochronie przed kleszczami zwykle pamiętamy latem, gdy wybieramy się do lasu. Jednak, o czym pisaliśmy niedawno, budzą się one właśnie teraz. Paulina Sykut-Jeżyna nie zważając na to, zdecydowała się na rodzinny wypad do lasu, czym pochwaliła się na swoim profilu na instagramie. Pod zdjęciem jedna z fanek poradziła prezenterce, by uważała na kleszcze. I słusznie!

Zapraszamy do wypełnienia ankiety dla czytelniczek mamotoja.pl! Kliknij w grafikę:

mamotoja.pl

Czy aby uniknąć kleszcza, powinniśmy zrezygnować z leśnych wędrówek?

Myślę, że nie chodzi o to, żeby zaprzestać chodzenia do lasu, tym bardziej, że jak się okazuje, kleszcze upodobały sobie również miejskie parki oraz trawniki, więc wcale nie musimy być w lesie, żeby nas ukąsił. Powinniśmy jednak zachować szczególną ostrożność, ponieważ ukąszenie przez tego pajęczaka może być niebezpieczne dla naszego zdrowia (kleszcze przenoszą wiele groźnych chorób, w tym boreliozę i kleszczowe zapalenie mózgu). Na wycieczkę do lasu pamiętajmy o odpowiednim stroju zakrywającym ciało, wówczas zagrożenie, że kleszcz wbije się w naszą skórę, będzie znacznie mniejsze.

Jak widać Paulina Sykut-Jeżyna dobrze się przygotowała. Zarówno ona, jak i jej córka, mają zakryte ciała – mała Róża ma puchową, wiosenną kurteczkę, a na głowie czapkę, a prezenterka długi kardigan, który można nosić też jako płaszczyk (bardzo stylowy!). Poza tym spacerują szeroką alejką, z dala od gałęzi drzew.

To miłe, że Paulina Sykut-Jeżyna może liczyć na troskę od swoich instagramowych fanów, ale wydaje nam się, że najważniejszy jest w tym wszystkim zdrowy rozsądek. A wy co uważacie? Chodzicie z dziećmi do lasu, czy w obawie przed kleszczami unikacie wszelkich zadrzewionych terenów?
Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama