Ta zabawka nie jest bezpieczna! Jeżeli ją masz - oddaj do sklepu
Jest absolutnym hitem wśród dzieci. W sprzedaży sklepów PEPCO znalazły się jednak zabawki z niedozwolonym przez normy europejskie składem.
Jeżeli masz tę zabawkę w domu, koniecznie zwróć ją do dowolnego sklepu PEPCO. Otrzymasz zwrot pieniędzy, nawet bez okazania dowodu zakupu.
Slime Jednorożec do zwrotu
Jak poinformowała firma PEPCO Poland w komunikacie na stronie internetowej chodzi o masę kreatywną, powszechnie nazywaną slimem. Dotyczy to konkretnie zabawki pod nazwą Masa Unicorn Poop - 298857.
- W trosce o bezpieczeństwo naszych Klientów firma PEPCO Poland podjęła decyzję o wycofaniu produktu: Masa Unicorn Poop - 298857 - czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej sklepu PEPCO.
Powodem wycofania zabawki jest wykrycie nieprawidłowości w jej składzie. Jest on niezgodny z Dyrektywą 2009/48/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 18 czerwca 2009 roku dotyczącą bezpieczeństwa zabawek dla dzieci, w tym m.in. obecności substancji chemicznych w ich skladzie.
Dzieci uwielbiają slime, jest jednak pewne "ale"
Slime to bezkonkurencyjna zabawka dla dzieci od kilku lat. Maluchy bardzo często nazywają ją po prostu “glutkiem" albo “glutem". Jest to ciągnąca się masa plastyczna, którą można na różne sposoby kształtować, dodając do niej kuleczki styropianowe, brokat lub też samemu ją stworzyć, przy pomocy odpowiednich składników (np. przy użyciu kleju szkolnego, środka do prania i barwnika spożywczego).
Slime niesamowicie sprawdza się w roli najprostszej zabawki sensorycznej, rozwijającej zmysły dziecka i ma wiele zalet:
- poprawia napięcie mięśni, płynność i koordynacją ruchową dłoni;
- uczy dziecko cierpliwości i skupienia na określonym zadaniu;
- pracy zespołowej – dzieci lubią robić slime w grupach;
- rozwija kreatywność.
Na rynku w sprzedaży są zarówno gotowe już slimy, jak i zestawy slime boxy do samodzielnego przygotowania masy. Większość niestety może mieć w swoim składzie substancje potencjalnie alergizujące, a nawet trujące. Niektórzy producenci dają gwarancję bezpieczeństwa użytych składników, niestety nie wszyscy.
Czy przed kupieniem zabawek dla dziecka sprawdzacie, z czego są zrobione, kto je wyprodukował i czy mają odpowiednie atesty? Napiszcie w komentarzach.
Źródło: pomorska.pl