Kompletnie pijana młoda kobieta trafiła do szpitala w Tomaszowie Mazowieckim chwilę po tym, jak zemdlała w sklepie monopolowym.

Reklama

We wtorkowe popołudnie lekarz tomaszewskiego szpitala przyjmuje pijaną kobietę w zaawansowanej ciąży. Badania wykazują aż 2,6 promila alkoholu w jej krwi.

Podinsp. Joanna Kącka poinformowała, że stan upojenia, w jakim znajdowała się ciężarna - według lekarzy - zagrażał życiu i zdrowiu jej nienarodzonego dziecka.
W związku z zagrożeniem natychmiast przeprowadzono cesarskie cięcie. Kobieta urodziła chłopca 2 tygodnie przed planowanym terminem porodu, dziecko miało aż 4,5 promila alkoholu we krwi. Noworodek w stanie ciężkim przebywa w jednym z łódzkich szpitali.

Policjanci badają sytuację rodzinną 24-latki, której za narażenie zdrowia i życia dziecka grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Reklama

Dlaczego w Polsce dochodzi do takich sytuacji >>

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama