Reklama

Dzieci zmieniają nasze życie. Bez względu na to, jak sobie radzimy po ich narodzinach, to jednak robią one rewolucję w funkcjonowaniu rodziny. Najwięcej zmian zachodzi jednak w życiu kobiety, która musi podporządkować swój rytm do ich potrzeb. Czasem przychodzi smutek i nostalgia za dawnym życiem, zwłaszcza w chwilach skrajnego wyczerpania.

Reklama

W takich właśnie chwilach potrzebna jest pomoc partnera. Posłuchajcie tej mamy:

"Po całym dniu opieki nad 5-letnimi bliźniętami i 13-latkiem, czuję się wieczorem jak worek treningowy. Dzieci potrafią złościć się o wszystko, dziś o to, że posprzątałam budowlę z klocków, której absolutnie nie powinnam była dotykać. O to, że praca domowa jest mniej ważna niż telewizja.

W takich chwilach myślę o moim mężu, który jest dla mnie ostoją, daje mi poczucie bezpieczeństwa, wiarę, że to co robię ma sens. Dlatego tak bardzo chcę, by nie pozwolił mi zapomnieć, jaką byłam kobietą, gdy się we mnie zakochał.

Proszę, pomóż mi. Jestem mamą już tak długo, że nie pamiętam już kim byłam przed urodzeniem dzieci. Nie pamiętam już jak to jest nie musieć martwić się o kogoś i nie być odpowiedzialnym. Jak to jest być kobietą, a nie tylko mamą. Jak możesz mi pomóc?

Powiedz cześć kochanie i pocałuj mnie, nawet jeżeli dzieci od progu rzucą się na ciebie.
Poświęć mi chwilę i patrząc w oczy zapytaj jak minął mi dzień.
Nie patrz na mnie z wyrzutem, gdy wrócisz do domu w którym panuje chaos i bałagan, a obiad nie czeka gotowy na stole. Zabierz dzieci i daj mi chwilkę, bym mogła to ogarnąć.
Powiedz mi, że doceniasz moją pracę, że jesteś ze mnie dumny.
Pozwól mi się wygadać, poużalać jak przyjacielowi. Potrzebuję tego bardzo.
Zabierz mnie czasem z domu, bym choć przez chwilę zapomniała o problemach wychowawczych.
Powiedz mi czasem dlaczego mnie kochasz i dlaczego jesteś nadal ze mną szczęśliwy.
Zrób mi czasem niespodziankę, bym poczuła, że ten ustalony rytm dnia może być czasem zupełnie inny. Że nie popadłam w zupełną rutynę.

Wiem, że wymagam wiele, ale jesteś moim mężem, powiernikiem i kocham Cię. Chcę byś był ze mną szczęśliwy i sama chcę czuć się spełniona. Jeżeli pomożesz mi w tym, bym czuła się kochana i nadal atrakcyjna dla Ciebie, ja będę się starać, byś nadal widział we mnie tę kobietę sprzed lat."

Już rozumiecie, dlaczego słowa tej kobiety, żony i matki tak bardzo nas wzruszyły? My także chciałybyśmy, by nasi mężowie pomogli nam w zapamiętaniu siebie sprzed lat.

Czytaj także: Apel zmęczonej matki do męża: Nie oczekuję zbyt wiele!

Reklama

źródło: huffingtonpost

Reklama
Reklama
Reklama