Prezent na Dzień Dziecka i koniec szkoły: nauczyciele podwyższą oceny na świadectwie?
Wszystkie dzieci będą miały wyższe oceny na koniec roku i zdadzą do następnej klasy – tego chce Rzecznik Praw Dziecka. „Plus jeden” do szkolnych ocen ma być rekompensatą za trudny czas zdalnej nauki podczas pandemii koronawirusa.
Mikołaj Pawlak zaapelował w niedzielę, aby nauczyciele w całej Polsce podwyższyli uczniom oceny końcowe i udzielili wszystkim promocji do następnej klasy. Jego zdaniem to właśnie dzieci poniosły największe konsekwencje przymusowej izolacji i nauki na odległość w czasie pandemii.
Rzecznik Praw Dziecka chce wyższych ocen dla dzieci
Wszystkie dzieci powinny mieć wyższe oceny na koniec roku szkolnego – zaapelował do nauczycieli Mikołaj Pawlak na antenie Radia Zet. Jak sobie to wyobraża? Wystarczy, że do wyników arytmetycznych, które wychodzą po podliczeniu wszystkich ocen jednostkowych z danego przedmiotu, doliczy się „plus jeden" – stwierdził RPD. W jego ocenie byłby to dobry sposób na złagodzenie negatywnych konsekwencji zdalnej edukacji. „Wszyscy musieli się do tego przygotować, ale dzieci nasze miały największe z tym trudności" – ocenił Pawlak. Dzięki wyższym ocenom wszystkie dzieci otrzymałyby też promocję do następnej klasy, a we wrześniu można by bez przeszkód rozpocząć nowy rok szkolny „z czystą kartą i dobrymi humorami". „Prośba: plus jeden przy ocenianiu i wszyscy we wrześniu mam nadzieję nadrobimy ten stracony czas" – dodał RPD.
Zdaniem Pawlaka takie podwyższenie ocen nie zaszkodziłoby uczniom, którzy na co dzień nie mają problemów w nauce, ale tym, którzy zmagają się z trudnościami, mogłoby bardzo pomóc.
Życzenia na Dzień Dziecka od RPD
Z okazji Dnia Dziecka RPD życzył dzieciom powrotu do normalności po trudnych miesiącach izolacji, zakazów i braku kontaktu z przyjaciółmi. W swoim liście otwartym podkreślił, że to dzieci najciężej zniosły ograniczenia związane z pandemią, musiały zmierzyć się z wyzwaniami zdalnej nauki i często nie miały możliwości poprawienia ocen. Promocja do następnej klasy dla wszystkich bez wyjątku miałaby być swego rodzaju zadośćuczynieniem. „Niech to będzie rekompensatą za trudy niezawinione przez dzieci, wsparciem przed powrotem do normalnej nauki, rodzajem promocji przy wystawianiu świadectw szkolnych. A dla uczniów, którym grozi powtarzanie tej samej klasy na następny rok, swoistą amnestią lub zachętą na przyszłość" − poprosił Pawlak.
Zobacz też:
- Dzieci wracają do szkół: harmonogram
- Nauczycielka przedszkolna zarażona Covid-19: wirus pokonał reżim sanitarny?
- Zasiłek opiekuńczy z powodu koronawirusa po 24 maja: na jakich zasadach?