Reklama

Całe zdarzenie miało miejsce 2 grudnia bieżącego roku. Radna Anna Kibortt jest także przewodniczącą klubu Projekt Wspólne Kielce oraz wiceprzewodniczącą kieleckiej rady miejskiej i aktywnie bierze udział w życiu miasta. Nawet jej własny poród nie był powodem do tego, aby zrezygnować z udziału w posiedzeniu rady miasta.

Reklama

Radna w czasie trwania czwartkowej sesji urodziła swoje drugie dziecko w szpitalu, a zaraz po porodzie zdalnie dołączyła do sesji. Radni zostali poinformowani przez przewodniczącego, że zarówno mama, jak i dziecko czują się dobrze, i powitali Annę Kibortt oklaskami.

Nie tylko w Polsce są tak dzielne i obowiązkowe kobiety

Ostatniej soboty nowozelandzka posłanka, Julie Ann Genter, która piastuje również ważne stanowiska w rządzie, wsiadła na rower, gdy poczuła, że rodzi, i o własnych siłach dojechała do szpitala.

„O 3:04 rano powitaliśmy nowego członka naszej rodziny. Naprawdę nie planowałam jechać do porodu na rowerze, ale w końcu tak się stało. Moje skurcze nie były takie złe, kiedy wyszliśmy o 2 nad ranem, aby udać się do szpitala – chociaż dzieliły je 2-3 minuty i nasiliły się, gdy przyjechaliśmy na miejsce około 10 minut później" – tak opisała to zdarzenie na Facebooku.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama