Reklama

Mama straciła ukochanego synka, 7-miesięczna Sloana. Chłopiec zmarł we własnym łóżeczku.

Reklama

"Do tych, którzy obwiniają szczepionki za śmierć mojego syna..."

Jordan opublikowała na Facebooku poruszający post, w którym pożegnała zmarłego synka. Po opublikowaniu tego wpisu młoda mama zaczęła dostawać wiadomości od przeciwników szczepionek. Antyszczepionkowcy zarzucali jej, że gdyby nie zaszczepiła synka, Sloan mógłby żyć. W odpowiedzi na negatywne (i nieprawdziwe) komentarze Jordan napisała kolejny post, w którym wyjaśniła, jak doszło do śmierci jej synka. W ten sposób ostrzega innych rodziców i uświadamia, że takich tragedii można uniknąć. Dementuje, że śmierć jej dziecka ma jakikolwiek związek ze szczepionkami.

"Nie wkładaj dziecka do łóżeczka z kocem"

"Sloan leżał w łóżeczku z kocem zrobionym przez jego prababcię i jeszcze jednym kocem, szarym, do którego był przywiązany od urodzenia. Ten szary, w którym go znalazłam, zabrali. Koc wisiał na łóżeczku, Sloan w jakiś sposób przeciągnął go pomiędzy szczebelkami i zaplątał się w niego. Nigdy nie myślisz, że tobie się to przytrafi. Nigdy nie myślisz, że to będzie twoje dziecko" – napisała Jordan. "Proszę, nigdy nie wkładaj dziecka do łóżeczka z kocem. Proszę" – dodała.

Co zrobić, by dziecko było bezpieczne w łóżeczku?

  • Ułóż dziecko na plecach. Spanie w tej pozycji zmniejsza ryzyko nagłej śmierci łóżeczkowej (SIDS).
  • Nie wkładaj do łóżeczka poduszek, kocyków, przytulanek czy zabawek – zwiększają ryzyko uduszenia.
  • Wietrz pokój, w którym śpi dziecko. W wywietrzonym pokoju łatwiej oddychać.
  • Nie pal papierosów i nie pozwalaj palić przy dziecku. Palenie zwiększa ryzyko SIDS.
  • Karm piersią i bądź blisko dziecka.

Zobacz także: Dramat rodziców w lubuskim. Niemowlę zmarło, śpiąc z nimi w łóżku

Reklama

Źródło: Facebook/kidspot.com.au

Reklama
Reklama
Reklama