Minął ponad miesiąc, odkąd Magdalena Stępień została mamą. Ona i ojciec dziecka rozstali się, jeszcze zanim na świecie pojawił się mały Oliwier. Uczestniczka piątego sezonu „Top Model” w dodatku ma za sobą traumatyczny poród.

Reklama

Niedawno świeżo upieczona mama opublikowała dramatyczny wpis. Stan Magdy zaniepokoił Maffashion, która poprzez media społecznościowe poprosiła o pomoc dla modelki.

Wsparcie od innych kobiet

Kilka dni później była partnerka Jakuba Rzeźniczaka opowiadała w wywiadzie dla dziendobrytvn.pl (17.08), że najwięcej siły daje jej syn Oliwier. Może jednak liczyć także na wsparcie nawet obcych ludzi. Modelka przyznała, że komentarze i wiadomości od innych kobiet dają jej wiele siły.

„Oliwier daje mi siłę. Budzę się codziennie rano i mówię sobie, że muszę być silna, nie mogę się poddać (...) Nie jestem stara, wydaje mi się, że nie jestem też jakąś brzydką osobą, nieinteligentną czy głupią, która nie poradzi sobie w życiu (...) Wstałam i idę dalej. Wsparcie mnie napędza, komentarze i wiadomości od cudownych kobiet (...) Obcy ludzie mnie wspierają, którzy mówią, że nie jest ze mną aż tak źle”.

Pomoc specjalisty

Magdalena Stępień zdradziła również, że zdecydowała się poszukać pomocy u specjalisty: „Poszłam do specjalisty i zostało mi zasugerowane, że powinnam odbyć jakąś psychoterapię, aby zmagać się z tym wszystkim, co przeżyłam w przeszłości, aby to przepracować, poukładać, żeby to nie wracało (...)”.

Zobacz także

Młoda mama zaapelowała także do innych osób, które mają problemy w swoim życiu, by skorzystali z profesjonalnej pomocy: „Zachęcam wszystkich, jeśli mają problemy, z którymi nie potrafią sobie poradzić albo nie mają się nimi z kim podzielić, żeby udali się do specjalisty. Czasem można się pogubić i efekty są, jakie są”.

Wewnętrzna siła Magdy

Modelka opowiadała, że jako mama ma też czas dla siebie, choć często towarzyszy jej zmęczenie. Jej słowa z pewnością dodadzą otuchy innym mamom.

„Bycie mamą nie przekreśla tego, że nie mogę iść do kosmetyczki czy zrobić włosów. Jestem przykładem, że da się. Mam na wszystko czas – i dla siebie, i dla małego. Nie zaniedbuję go. Mam wszystko uprane i posprzątane. Często jestem zmęczona, ale mam wewnętrzną siłę, która mnie napędza” – wyznała Magdalena Stępień.

Modelka powiedziała także, że nie załamała się, mimo trudnej sytuacji, z którą musi się zmagać: „Ja równie dobrze mogłabym być w depresji poporodowej teraz, mieć baby bluesa, mogłabym się załamać, nie mieć siły się ogarnąć, płakać. Różnie to wszystko mogło się skończyć. Ale się nie poddałam, choć było mi bardzo ciężko”.

Podczas ciąży i po narodzinach dziecka w życiu kobiety zachodzą duże zmiany. Czas po porodzie może więc być dla niej trudnym okresem, zwłaszcza jeśli nie ma odpowiedniego wsparcia ze strony ojca dziecka. Warto szukać wtedy pomocy u specjalisty, który postawi odpowiednią diagnozę, opracuje plan leczenia oraz wybierze najlepsze metody, by pomóc młodej mamie.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama