Jeśli, tak jak większość mam, możesz wziąć urlop tylko na dwa tygodnie, a Twoi rodzice lub teściowie chcą latem zająć się dzieckiem, jesteś szczęściarą. Dzięki dziadkom dziecko będzie mieć dłuższe wakacje. I spędzi czas z ludźmi, którzy nie widzą poza nim świata!
Kiedy zacząć?
Część psychologów uważa, że malec, który nie ukończył jeszcze trzech lat, nie powinien rozstawać się na dłużej z rodzicami. Pierwsze lata życia dziecka to okres budowania więzi i poczucia bezpieczeństwa.
Ok. szóstego-ósmego miesiąca pojawia się lęk przed rozstaniem z mamą i strach przed obcymi. Dziecko w tym wieku nie jest w stanie zrozumieć, że rozstanie jest tylko chwilowe.
Czytaj też: wakacje z niemowlakiem
Gdy ma półtora roku wchodzi w trudny okres zdobywania niezależności – często złości się wówczas bez powodu i bardzo potrzebuje wsparcia ze strony najbliższych.
Z trzylatkiem jest już zupełnie inaczej – otwarty na nowe doświadczenia, nabiera ochoty na eksperymentowanie z nowymi sytuacjami i wchodzenie w bliskie relacje z innymi ludźmi. Poza tym można się z nim dogadać, wytłumaczyć mu, że wakacje to fajny wynalazek, a po nich wraca się do domu i wszystko jest po staremu.
Czy to oznacza, że dziecko, które nie skończyło jeszcze trzech lat, absolutnie nie powinno wyjeżdżać bez rodziców? Nie! Dzieci są różne, różni są także dziadkowie. Jeśli Twoja pociecha jest mocno zżyta z babcią i dziadkiem i spędza z nimi dużo czasu, może wyjechać nawet jako niemowlę. Wiele zależy także od temperamentu. Dzieci nadpobudliwe albo nieśmiałe i lękliwe trudniej się dostosowują do nowej sytuacji niż ich pogodni, otwarci rówieśnicy
Dziecko samo ci powie
Na ogół dziecko po prostu samo daje znać, kiedy jest gotowe na wakacje bez mamy i taty. Jeśli lubi spędzać czas z dziadkami, chętnie zostaje u nich na noc albo wręcz samo się tego domaga, prawdopodobnie dorosło do kilkudniowego wyjazdu bez mamy i taty. Jeśli jednak maluch bardzo przeżywa każde Twoje wyjście – nawet na kilka godzin, na długie rozstanie może być jeszcze za wcześnie.